Scott Mccall:
Po raz kolejny pokłóciłaś się z Theo ,a o co? O to ,że przyjaźnisz się z jego wrogiem , Scottem.
Szłaś przez ulice miasta nie zwarzając na to ,że lał deszcz. Nagle zobaczyłaś światła od motoru. W jego kierowcy rozpoznałaś Scott'a
-[y.n]! Co ty tu robisz!? Rozchorujesz się!
Nie wytrzymałaś i rozpłakałaś się na co chłopak natychmiastowo przytulił cię do sowjego torsu.
-hej [y.n] nie płacz , co się stało?
-Pokłóciłam się z Theo
On jak by chwilę się zastanawiął i powiedział
-Wiem co może poprawić ci humor
-Co?
On nic nieodpowiedział ,jedynie pochylił się w twoją storne z tajemniczym by po chwili musnąć towje wargi. Oczywście oddałaś pocąłunek pogłębiając go .
Stiles Stilinski:
Czekałaś na swojego brata pod szkołą no bo miał cię dziś odebrać ,ale jak zwykle się spóźniał.
Usłyszłąś wołanie
-[y.n]!
Odwróciłaś się a tam biegnący Stiles.
-O hej Stil , co tam?
-Nic tylko zastanawiam się co tu tu tak sama stoisz?
-Derek miał po mnie przyjaechać ,ale się spóźnia
-Mogę coś zrobić?
-Jasne?
On szybko nachylił się nad tobą i pocałował w usta. A następnie odbiegł widząc wysiadajacego Dereka z samochodu
Theo Raeken:
Chodziłaś spokojnie po lesie jak po każdym polowaniu. Idąc usłyszałaś szelest ,natychmaistowo strzeliłąś z łuku i usłyszłąs dobrze znany ci głos
-[y.n]! Ała!
Szybko podbiegłąś do rannego Raekena
-Jezu bardzo cię przepraszam!
Spojrzłąs na jego noge ,która krwawiła. Wyjełaś strzałe a ran po woli się goiła
-Co ci przyszło do głowy żeby mnie straszyć!?
-TO ja tu jestem poszkodowny [y.n] ,ale wybacze ci jeśli pozwolisz mi zrobić jedną rzecz
-Okej?
Nie mineła sekunda a poczułaś wargi Raekena na swoich oddałaś pocałunek wchodząc mu na kolana...
Liam Dunbar:
Siedziałaś na turbunach i niecierpliwie czekałaś aż zacznei się mecz ,w którym gra Liam no i oczywiście twój brat i Stiles . Wiedziałaś ,że Dunabr bardzo się stresuje więc obiecałaś mu ,że będziesz na trybunach. Sędzia zagwizdał a garcze obu drużyn wybiegli na boisko. Zobaczyłaś ,że Lima rozpaczliwie szukał cię wzrokiem , a gdy cie wypatrzył pokazałąś mu kciuki w góre.
Mecz się zaczął , tak jak się spodziewałąś Liam grał rewelacyjnie!
Po wygranym meczu podbeigł do ciebie na trybuny i nim się obejrzałaś pocałował cię.
Oddałaś pocąłunek słysząc brawa i gwizdy
ZUZURIDDLE
CZYTASZ
Teen Wolf - Preferencje [ZAKOŃCZONE]
WerwolfWiem ,że na wattpadzie jest dużo preferencji z Teen Wolf,ale chciałam wam pokazać moją własną wersję. Postacie będą zarówno chłopięce jak i dziewczęce.