Teen Wolf - Preferencje [ZAKOŃCZONE]

Pierwsze spotkanie cz.2

Allison Argent- Jak w każdą niedziele poszłaś pobiegać po lesie. Wsłuchiwałaś się w szum wiatru i śpiew ptaków. Biegłaś dosyć szybkim tempem . Po przebiegnięciu 4km postanowiłaś zrobić przerwę. Gdy stałaś i popijałaś wodę ,zauważyłaś biegnącą postać. Była to jakaś dziewczyna ,kojarzyłaś ją tylko z widzenia .

-Też poranny jogging?

Zagadnęła do ciebie

-Formę trzeba utrzymać

-Przebiegniemy się razem? Jestem Allison Argnet

-Świetny pomysł,(y.n) (y.n.n)

Lydia Martin- Byłaś spóźniona na dodatkową plastykę. Niby tylko 2 minuty ,ale dla ciebie to było dużo. Weszłaś do klasy i przeprosiłaś  za spóźnienie . Nauczycielka wskazała mi miejsce koło rudowłosej. Gdy usiadłaś na swoje miejsce i zaczęłaś wypakowywać przybory potrzebne na zajęcia ,poczułaś szturchnięcie w ramie. Na początku zignorowałaś ale gdy powtórzyło się to dwa razy odwróciłaś się do rudowłosej .

-Możesz pożyczyć mi żółtą farbę?

-Jasne

Wyciągnęłaś z pudełka fiolkę z farbką i podałaś dziewczynie

-Dzięki,Lydia Martin

-Nie ma za co,(y.n) (y.n.n)

Malia Tate- Siedziałaś zdenerwowana w sali od chemii. Otóż to dostałaś szlaban za ,,obrażanie nauczyciela'',a przecież powiedziałaś tylko  ,że pomylił się na tablicy. Ale wasz nauczyciel ma takie wielkie EGO ,że nie  przyjmował swoje pomyłki i dał ci szlaban . Usłyszałaś dźwięk otwierających się drzwi ,uniosłaś lekko głowę, do sali weszła jakaś dziewczyna.

Nic nie mówiąc usiadła obok ciebie i przez chwile była niezręczna cisza

-Za co siedzisz?

Zapytała i spojrzała na ciebie z ciekawością

-Za obrażanie nauczyciela,a ty?

-Bójka,Malia Tate jestem

-(y.n) (y.n.n)

Do sali wszedł  nauczyciel i zaczął  się szlaban.