Camila"s POV
-sobota-
[19:17]
You:Dobra Lauren, mam dość. Nie będę się pierniczyć już dłużej z tym. Wiem dokładnie, gdzie leży problem, ale czekałam. Chciałam, żebyś Ty mi to powiedziała. Strasznie mnie to wszystko boli, wiesz? Rozmowa jest podstawą każdej relacji, nawet zwykłej, internetowej znajomosci. I owszem, masz prawo uważać mnie za puszczalską, infantylną i wkurwiającą osobę, ale nie jestem głupia Lauren. Ślepa też nie. Nie odzywasz się do mnie, odkąd napisałam Ci, ile mam lat. Jeżeli jest to dla Ciebie problem, mogłaś mi po prostu napisać. Mogłaś mi napisać cokolwiek, dać jakikolwiek znak życia. Może to śmieszne, bo praktycznie się nie znamy, ale martwiłam się, myślałam, ze coś Ci się stało. Dobra, wystarczy już, nie mam zamiaru Cię dłużej nękać. Powodzenia w dalszym życiu jebana egoistko.
CZYTASZ
✔️I Wanna Be Yours •Camren Texts•
FanfictionNawet nie wiecie, jak wielkie było zdziwienie Lauren, kiedy w środku nocy dostała dziwnego SMS-a z nieznanego numeru. Z niewiadomych przyczyn, dziewczyna zaczyna interesować się swoją rozmówczynią, chociaż strasznie ją irytuje.