Nawet nie wiecie, jak wielkie było zdziwienie Lauren, kiedy w środku nocy dostała dziwnego SMS-a z nieznanego numeru. Z niewiadomych przyczyn, dziewczyna zaczyna interesować się swoją rozmówczynią, chociaż strasznie ją irytuje.
[09:04] Kochanie💕: Hejka slodziaczku Jak się miewa moja najpiękniejsza słodzinka?❤️
[09:34] You: Caaaaamzziiiiii Nie mogę się doczekać naszego jutrzejszego spotkania wiesz? Bardzo chcę Cię wreszcie zobaczyć na żywo i usłyszeć Twój głos Nawet nie wiesz, jak bardzo się powstrzymywała przed zadzwonienie do Ciebie haha Ale pewnie masz taki hot głos jak wygląd 😏
[09:35] Kochanie💕: Moja mała babygirl coś niezbyt grzeczna od rana 🙄 Tez się nie mogę doczekać Lauren Cieszę się, że wreszcie się namysliłaś
[09:35] You: Ja jestem zawsze grzeczna 🥺 Ja też się cieszę Camila Bardzo mi na Tobie zależy i chcę Cię wreszcie zobaczyć i co najważniejsze przytulić!
[09:36] Kochanie💓: No ja nie wiem Lolo 😳 Będziesz mnie mogła tulić ile tylko będziesz chciała kochanie
[09:39] You: Wyślę Ci fajne zdjęcie Spodoba Ci się
[09:39] Kochanie💕: Ua, czekam
[09:40] You:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
[09:41] Kochanie💕: ... MATKO BOSKA BANANOWSKA JEZUS CYTRUS LAUREN MICHELE JAUTEGUI MORGADO JESTEM NA WYKŁADZIE I JESTEM CZERWONA JAK POMIDOR
[09:41] You: BAHAHABABAHAHAHA To kara za to, że nie słuchasz na wykładach, tylko schreibisz ze mną
[9:42] Kochanie💕: Dobra, dobra Już sobie idę Odezwę się później, bo jeszcze idę z Normani na kawę po wykładzie Buziaczki rybko💕
[09:42] You: Do później kitku 💓
[11:11] You: Wiesz co Camila? Chciałam powiedzieć Ci to jutro, ale stwierdziłam, ze nie wytrzymam i jutro i tak będzie już dużo emocji Chciałabym tylko, żebyś wiedziała, że bardzo mi na Tobie zależy i jesteś jedną z najważniejszych osób w moim życiu. Wiesz nawet więcej niż Dinah, a ona wie prawie wszystko haha Bardzo Cię lubię Camila i może to śmieszne, bo nie widziałyśmy się jeszcze i znamy się ponad 2 miesiące, ale nigdy się tak nie czułam, myśląc o kimkolwiek. Napisz jak będziesz miała czas, buźki 💕
***
Lauren schowała telefon do kieszeni swoich czarnych jeansów i ruszyła przed siebie. Ręce trochę jej się trzęsły z nerwów przez to, co przed chwilą napisała do Camili. Była praktycznie pewna, że ją kocha i nie mogła już dużej tego dusić w sobie. Oprócz stresu czuła też ogromną ulgę, że wreszcie to napisała. Uśmiechnięta szła chodnikiem w stronę kawiarni, wiedziona pięknym, kuszącym zapachem, który wypływał na ulicę przez otwarte drzwi. Zatrzymała się przed dużą szybą, gdyż chciała zerknąć jakie ciasto jest dziś w ofercie i wtedy dostrzegła przepiękną, migdalącą się parę. Brunet wyglądał na bardzo wysokiego, miał falowane włosy średniej długości, był dosyć dobrze zbudowany i miał kilka tatuaży. Lauren natychmiast zauważyła ptaki na dłoniach, które całkiem jej się spodobały. Dziewczyna natomiast była opalona i przepiękna, jej falowane, brązowe włosy spływały falami aż do pasa. Lauren od razu wiedziała kim ona jest. Wystarczyło jedno spojrzenie, żeby rozpoznać tę piękną kobietę. Stała chwilę, patrząc jak para całuje się namiętnie, aż wreszcie oderwali się od siebie. I właśnie w tym momencie zielone oczy pełne łez spotkały się z brązowymi po raz pierwszy i ostatni.
——————- No i takim oto sposobem dobrnęlismy do końca! Buziaki dla wytrwałych, którzy to czytali, mam nadzieję, że nie zawiodłam. Do następnego kochani!
![[09:41]Kochanie💕:](https://img.wattpad.com/ee2bcb227d559293f336603c60d7949867dd2737/68747470733a2f2f73332e616d617a6f6e6177732e636f6d2f776174747061642d6d656469612d736572766963652f53746f7279496d6167652f425855486d494e3775376f4132513d3d2d3835343934313733372e313566666162396638363734393336623937303439343031303435302e6a7067?s=fit&w=720&h=720)
