— Hej Todoroki, nie wiedziałem że masz w domu świątynie. Dla kogo ona jest?
— Oh, to. Nie słyszeliśmy nic o moim starszym bracie od lat, więc mój ojciec myśli że on nie żyje.
— O mój Boże, przepraszam, nie miałem poję-
— Jesteśmy wszyscy naprawdę zazdrośni.
— Herbaty?