• 𝟙 •

68 6 0
                                    

proszę


spójrz mi w oczy
nie zaplataj wciąż warkoczy
nie rozprawiaj kto wyżej skoczył
kto i kiedy granicę przekroczył

zostaw bez duszy urządzenia
dotknij mojego ramienia
słuchaj nie czekając na kolej swojego mówienia
nie stawiaj zbyt wysoko
spraw mniejszego znaczenia

otrząśnij się spójrz jak więdną
martwię się o ciebie nie o moją noc bezsenną
choć nie da się gdy wodą pryskasz być płomienną
bądź nie przy mnie lecz ze mną

bazgrołkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz