~6~

51 8 1
                                    

Za drzwiami stał...  kurier. Kurier z wielką paczką

- Dzień dobry oto paczka dla Kim Taehyunga - jeśli mam być szczera to ta paczka nie wygląda dla mnie za normalnie coś czuję że jak ją otworzymy to dostaniemy albo zawału albo głupawki - proszę podpisać w prawym dolnym rogu - podpisałam się tam gdzie mi kazano po czym mężczyzna sobie poszedł

- Jungkook jak myślisz co jest w tej paczce? - zapytałam chłopaka który tak samo jak ja chciał już to otworzyć

- Nie mam zielonego pojęcia, może ją otwórzmy? - zapytał, a ja już trzymałam nóż w rękach poczym wbiłam go w paczkę i przejechałam nim w zdłuż.

- To co na trzy? - chłopak nic nie powiedział tylko czekał aż zacznę odliczać - raaaaz... A jebać to - powiedziałam i otworzyłam paczkę

Gdy zobaczyliśmy co jest w środku odrazu padliśmy na podłogę ze śmiechu

- nie sądziłem, że Tae lubi takie rzeczy znaczy wiedziałem, że lubi pluszaki ale żeby aż to

- ja też się tego nie spodziewałam - w pudełku były dwa misie, słodycze i uwaga, uwaga..................................... dwie pary różowych bokserek w my little pony i również dwie pary skarpetek w teletubisie i do tego plakat z różową panterą

- to co bierzemy po paczce żelków i idziemy zagrać na Xboxie? - zaproponował na co z chęcią się zgodziłam

*************Two hours later*************

- BOŻE! już nie mogę! - powiedziałam sapiąc

- Wytrzymaj zaraz dojdziemy do końca! - powiedział i przyspieszył tempo powoli opadając z sił

- Jezu STOOP! - wykrzyczałam

- Jeszcze chwilę!

- WYGRALIŚMY!!! - wykrzyknelismy jednocześnie po czym  rzuciłam się kookowi  w objęcia i przy okazji upadając z nim na podłogę

- Jestem z ciebie dumny - powiedział ocierając niewidzilną łzę i zaczął się zemną turlać po podłodze

- Ja z siebie też - powiedziałam udawając płacz

Jeśli chodzi o to co robiliśmy to graliśmy w Just dance z czego ten płód wybrał  jakiś hardcorowy układ ( przyznać się kto pomyślał o czym innym niż to 😏)

- JESTEŚMY! - usłyszeliśmy donośny głos Jina który po krótkiej chwili znalazł się w salonie - Boże dzieci co wy robicie!?

- My? Cieszymy się z wygranej w Just danca - powiedziałam - macie jedzenie?

- Ymm tak zaraz coś zrobię - powiedział najstarszy dziwnie się na nas patrząc

- Okej, a tak wogule TAETAE!! - zawołałam chłopaka który po krótkiej chwili siedział na kanapie patrząc  na mnie wyczekująco - jakaś paczka do ciebie przyszła i pozwoliliśmy sobie z Jungkookiem ją otworzyć, powiem ci masz fajny gust - powiedziałam powstrzymując się od śmiechu czego nie mogła bym powiedzieć o Jungkooku ten to wybuch śmiechem, a Tae się zaczerwienił więc podeszłam no niego i usiadłam koło niego na kanapie i powiedziałam tak żeby tylko on to usłyszał - spokojnie nie jesteś sam, też mam taki komplet bielizny w my little pony - powiedziałam i się od niego odsunełam po czym pokazałam mu palcem, że ma tego nie mówić

- NAMJOON TY KARALUCHU JEDEN!

- NO ALE TO NIE MOJA WINA, ŻE DZWICZKI WYPADŁY Z ZAWIASÓW I PRZY OKAZJI TALERZE SIĘ STŁUKŁY!

- JAK NIE TWOJA WINA!? TO TY TRZYMASZ W SWOICH ŁAPSKACH TE DZWICZKI I TO TY STŁUKŁEŚ TE TALERZE! - usłyszeliśmy głośną kłótnie chłopaków i przy okazji kolejne tluczące się talerze

- Namjoon ma przejebane prawda? - zapytałam po cichu chłopaków

- Prawdopodobnie będzie spał na wycieraczce - powiedział maknae po czym do salonu w parowała wściekła matka

_________________________

Kochani dajcie mi pomysły do następnego rozdziału jestem otwarta na wszystko i z góry sorki za błędy

A tu macie Jimina

A tu macie Jimina

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
| Dance In Night | Jeon Jungkook [ ZAWIESZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz