~ 16.03.20 ~
🐳 Mój pierwszy sposób prowadzenia dziennika byl chyba najlepszy, więc taki tu też zastosuje.
🐳 Śniadanie 🐳
▪️bułka ziarnista
▪️1 plasterek sera żółtego
▪️serek śmietankowy
▪️dżem wiśniowy
▪️kubek mleka
🐳 Obiad 🐳▪️3 gałki ziemniaków puree (z śmietaną i łyżeczka masła)
▪️2 jajka usmażone na patelni z płynnym żółtkiem
▪️mizeria🐳 Kolacja 🐳
▪️5 racuszków (na zdjęciu 3, ale zjadlam jeszcze dwa mniejsze, bo byly przepyszne)
🐳 Podoba wam się powrót do starego formatu?
🐳 Apropo wagi nie będę jej podawać, byc moze napisze tylko czy coś zrzuciłam.
🐳 Nie mam żadnych celów, chce po prostu wrócić do czystszego jedzenia, bo ostatnimi czady jadłam okropnie, same slodycze i inne gówna.
🐳 Moze to efekt placebo, ale od razu po dzisiejszym dniu czuje się lepiej. Moc warzyw i owoców zawsze zadziwia.
🐳 Jutro mam w planach zrobić kotlety ziemniaczane, bo ziemniaki z dzisiaj mi zostały. No i idę do optyka, bo od tygodnia noszę soczewki ♥️
🐳 Dzisiaj jeszcze zrobie ćwiczonka na brzuch, bo stwierdziłam, że skoro mam dwa tygodnie koronaferii to moge zrobic dwutygodniowy trening na abs
🐳 Do jutra 💙