*Gabrysia siedzi na kanapie z herbatą i gapi się w ścianę*
KUBUŚ: Hej, co robisz?
*siada obok*
JA: Myślę.
KUBUŚ: O czym?
JA: Jak to ma wyglądać to... opowiadanie...? I nie wiem, czy do dobrej kategorii to wrzuciłam.
KUBUŚ: A jaka to jest kategoria?
JA: Losowo. A nie wiem, czy nie zalicza się to do RP?
KUBUŚ: Ohh... No... Może twoje czytelniczki ci pomogą?
*patrzy na niego. Uśmiecha się i całuje go w policzek*
JA: Kocham cię.
KRZYŚ: Pff... Też bym na to wpadł, gdybyś ze mną rozmawiała.
*patrzy na Krzyśka*
JA: Spieprzaj, Zalewski.
*patrzy na czytelniczki*
JA: Pomóżcie! Powinnam zmienić kategorię?
KUBUŚ: Nad czymś jeszcze się zastanawiałaś. Może też pomogę?
KRZYŚ: Ja też chcę pomóc!
*przebiega Krzyś i siada obok Gabrysi*
*przysuwa się bardziej do Kuby*
JA: No nie wiem, czy to ma być tak, że my wszyscy w jednym miejscu jesteśmy? W sensie, że ja, Krzyś, Kubuś, zaraz przyjdzie Tomek, Dawid i Igor. Czy lepiej, że oddzielnie. Znaczy, raz jestem z Krzysiem, raz z Igorem i tak dalej. W sensie, że oddzielnie, wiecie?
KRZYŚ: Może tutaj też czytelniczki pomogą?
KUBUŚ: Kiedy ja już to raz powiedziałem, to ty teraz też mądry, tak? Żałosne...
KRZYŚ: Ty gówniaku jeden, czy ty...
JA: Jezuu, wy i te wasze męskie ego. Masakra...
KUBUŚ: Krzysiek i męskie ego? Haha! Nie żartuj sobie!
JA: Kuba, proszę przestać obrażać Krzyśka.
*patrzy na Zalewskiego*
JA: Nie słuchaj go.
KRZYŚ: Dziękuję.
*rozkłada ręce*
KRZYŚ: Tulimy?
JA: Ohh, no dobrze.
*przytulają się chwilę*
JA: Wracając... Myślicie, że te moje czytelniczki pomogą mi?
KUBUŚ: No pewnie!
*Krzyś i Kuba patrzą na czytelniczki*
KUBUŚ: Pomożecie?
Właśnie, pomożecie? Mogę Wam jeszcze porobić po dwa rozdziały w jeden i drugi sposób, i wtedy zdecydujecie. Co Wy na to? Możemy też pomieszać... Raz tak, raz tak.
No i jak w końcu z tymi kategoriami? Heeelppp!
WYSYŁAM MENTALNE CAŁUSKI I TULASKI! <3
Tuptajcie myć rączki!
YOU ARE READING
HOT KRZYŚ i inni
FanficJA: Koronawirus na mózg mi pada, ok? Wszystko w pierwszej części. Zapraszam! Wysyłam mentalne całuski i tulaski!