10.

120 15 5
                                    

siedzę sobie w pokoju i słucham mcr, kiedy nagle wchodzi moja mama;

Mama: czego słuchasz? *bierze mi słuchawki i zakłada na uszy*
Nikola: yyyy...
Mama: cóż to jest?
Nikola:
Nikola: muzyka...
Mama: nie nazwałabym tego muzyką.
Nikola: *wykonuje swoje klasyczne oburzenie*

Nikola: *wykonuje swoje klasyczne oburzenie*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

ktoś zrozumie...xd

życie z My Chemical Romamce i nie tylkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz