Romans?

36 1 0
                                    

Szatan przytula Biedrę

Szatan: Mięciutko.

Biedra: Idjota.

Biedra wstaje z i daje z łokieda w ryj Szatanowi.

Szatan: ał

Biedra: Dobrze Ci tak PEDALE.

Kinia wbija do nich.

Kinia: Kto ma czelność tknąć moją Biedrę?

Biedra bierze swój zeszyt i idzie do swojego pokoju.

Kinia: Szatan co ty jej zrobiłeś?

Szatan: Nic.

Szatan wyszedł z domu i poszedł żulić pod biedronkę i spotkał tam żula Michałka. Wyciągną więc Żubrówkę i zaczą chlać. Z biedronki wychodzi Katia z donutami.

Szatan: Ej Michałek miałeś tak że przytuliłeś jakąś laskę a ona się na ciebie wydarła.

Żul Michałek: Nie.

Katia: To Biedra.

Szatan: hmmm.

Biedra: Hej Szatan co Ty tu robisz.

Szatan: Przyszłaś by na mnie nakszyczeć.

Biedra: Przepraszam.........

Szatan: O_O

Biedra: nie chciałam na Ciebie tak nakrzyczeć.

Szatan: Ok

Biedra: wracamy do domu?

Szatan: Tak

Katia: Hej Biedra.

Biedra:Hi Katia. Wybacz ale nie mam za bardzo czasu.

Katia: Spoko rozumiem.

Biedra: idziesz PEDALE?

Szatan: Stara Biedra wruciła.

Szatan i Biedra poszli to domu.

Szatan z Pod Biedry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz