184. Epilog

503 12 8
                                    

Brunetka stanęła przed odpowiednimi drzwiami. Serce waliło jej jak oszalałe. Wzięła głęboki wdech i niepewnie zapukała.

- Proszę - usłyszała cichy, zmęczony głos, na co jej oczy momentalnie się zaszkliły. Tak dawno nie słyszała swojej ulubionej melodii.

Kobieta chwyciła za klamkę, a kiedy drzwi ustąpiły, weszła do białej sali. Widok, jaki tam zastała, sprawił, że pierwsza łza spłynęła po jej policzku. Ujrzała jego. Bladego, jakby bez życia, wpatrującego się tępo w widok za oknem. Ujrzała swoją pierwszą miłość w takim stanie, w jakim nie chciała by zobaczyć nawet największego wroga.

- Jus... - szepnęła, ledwo słyszalnie. On jednak usłyszał.

- Sel, co ty tu robisz? - zapytał, skupiając wzrok już nie na panoramie za oknem, lecz na swoim gościu.

- Przyszłam cię odwiedzić i porozmawiać z tobą. Mogę? - spytała niepewnie.

- Jasne, usiądź sobie - odparł blondyn, wskazując na stojące przy łóżku krzesło.

Selena usiadła więc na plastikowym siedzeniu i lekko się uśmiechnęła. Justin przyjrzał się uważnie swojej miłości.

- Sel, ty... jesteś w ciąży? - zapytał zdumiony, spoglądając na ciężarny brzuch brunetki. Wyraźnie posmutniał.

- Tak... - przyznała.

- Który to miesiąc? - spytał, starając się ukryć ból, jaki odczuwał. Jednak wiedział, że nie może dziewczynie nic zarzucić. Miała prawo ułożyć sobie życie.

- Szósty.

- Oo, gratuluję - Jus spróbował się szczerze uśmiechnąć, jednak niezbyt mu to wyszło.

Nastała grobowa cisza. Żadne z nich nie wiedziało, co powiedzieć. A mieli sobie tak wiele do powiedzenia.

- Jus... Muszę ci o czymś powiedzieć - Selena pierwsza zdobyła się na odwagę.

- Tak?

- Wiesz, tego dnia, kiedy miałeś wypadek, przyjechałam do szpitala. Zobaczyłam, jak leżałeś tutaj totalnie bez ruchu, podłączony do tej całej aparatury... - głos jej zadrżał.

- Sel...

- Nie przerywaj mi. Tego dnia, zrozumiałam, że nigdy nie przestałam cię kochać. Wróciłam do domu i porozmawiałam o tym z Harrym. Wszystko zrozumiał. Nie robił mi wyrzutów. Przyznał, że sam coś czuje do swojej pierwszej miłości, którą jest... Louis Tomilson. Tak - Hazza jest bi. Zatem Harry i ja rozstaliśmy się po cichu. Nie chcieliśmy robić skandalu. Zostaliśmy przyjaciółmi. Jednak po miesiącu okazało się, że jestem w ciąży... Nie jest to łatwa sytuacja, ale zaakceptowaliśmy ją i pokochaliśmy naszą małą księżniczkę. Nie chcieliśmy wywoływać większego skandalu, więc zdecydowaliśmy, że Harry póki co będzie ukrywał wznowiony związek z Louisem. O wszystkim poinformujemy dopiero po porodzie. Hazza mieszka u mnie. Chce być obok, w razie czego. A ja... dalej cię kocham, Justin - Selena na dobre się rozpłakała, a Jus? Nie dowierzał.

- Naprawdę dalej mnie kochasz? - chciał się upewnić.

- Tak, jak diabli - przyznała Sel.

- Ja ciebie też kocham, Selly. Przepraszam za całą krzywdę, jaką ci wyrządziłem. Gdybym mógł cofnąć czas... - teraz to Justin się rozpłakał.

- Csii, już dobrze. Czasu się nie cofnie. Liczy się to, co jest teraz - oznajmiła Selena, chwytając Justina za rękę.

- A czy teraz, dasz nam kolejną szansę? Czy ponownie zostaniesz moją dziewczyną, Selly? - zapytał Jus, patrząc ukochanej prosto w oczy.

- Oczywiście, że tak. A zaakceptujesz moją córkę i przyjaźń z Harrym? - spytała.

- Tak, dla ciebie wszystko, Selly. Kocham cię najmocniej na świecie. Zawsze kochałem i będę kochać - zapewnił.

- Ja ciebie też, Justin. Zawsze, na zawsze - odparła Sel.

Wtedy Justin wszystko zrozumiał i tym razem nie chciał przegapić swojej szansy.

- Selly... Wiem, że dopiero co do siebie wróciliśmy. Wiem, że to nie najlepsze miejsce i czas, ale... Jestem pewien, że to z Tobą chcę spędzić resztę życia. Nikt inny nie uczyni mnie szczęśliwym. Czy zostaniesz moją żoną?

- Tak.

Bo pierwsza miłość nigdy nie przemija... ❤

-------
Chciałam zrobić tak, żeby wszyscy byli szczęśliwi. Udało się? Podoba Wam się? Koniecznie dajcie znać!

Chcecie jeszcze jeden rozdział, czy mam na tym skończyć?

Dziękuję Wam za tak pozytywny odbiór tego ff! Za wszystkie wyświetlenia, gwiazdki, komentarze. Nie spodziewałam się! Naprawdę... Wow, jesteście najlepsi ❤

Zapraszam Was do moich innych prac. Mam tam ff o Jelenie - 'Przyjaciółka Biebera', w formie zwykłego opowiadania. Piszę też Instagrama Harleny - 'Perfect' oraz ff o Harlenie 'Only You'. Ponadto publikuję wiersze. Zajrzycie? Zależy mi na Waszej opinii.

Uwielbiam Was i dziękuję, że razem przeżyliśmy tę historię Jeleny ❤

I'm The One || Jelena Instagram Story ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz