We Own The Night |ZOMBIES|

Prolog

Nazywam się Patricia Darkwater. Jestem wampirem o fioletowych włosach. Jestem osobą dość miłą i przyjazną. Jedyny minus? Według An - Niziutka, według Zeda- strachliwa wampirka bojąca się własnego cienia.

Moja przyjaciółka to Annabelle, ale wszyscy mówimy na nią An. Jest wilkołakiem... tak wiem co powiecie, wilkołak i wampir? Uwaga łamie te ludzkie stereotypy! Tak! Wampiry i wilkołaki mogą żyć w zgodzie! I ja i An jesteśmy na to żywym dowodem.
An jest wysoką piękną wilczycą. Rodzeństwo za nią nie przepada bo jest ładna w przeciwieństwie do nich a nawet do tego nie przywiązuje większej uwagi.

Można by żec że jesteśmy jak siostry z innej matki. Oczywiście w mojej ekipie jest jeszcze Zed. To Zooombieeee haha. Wielu uważa że to przesada ale ja naprawde czuje się przy nim jak mrówka!

Pewnie się zastanawiacie po co mojemu kumplowi to ustrojstwo na lewej ręce, a więc z góry mówie że to specjalna „bransoletka" dzięki której chłopak może być sobą... jak by ona się rozwaliła czy coś to... no bądźmy szczerzy facet kompletnie traci kontrole i zamienia się w Zombiaka z horroru. Jesteśmy bardzo zgranym triem. Uczniowie dla beki często nazywają nas takim GOLDEN TRIO porównując naszą silną przyjaźń do Harrego i jego paczki.
Dzień był jak codzień poszłam z Zedem do budy jednak dyrek powiedział że mamy nową uczennice więc poprosił nas byśmy to właśnie my się nią zajęli jednak kiedy dotarliśmy do niej okazało się że to nikt inny jak nasza kochana Annabelle. Cały dzień potem spędziliśmy razem. Po szkole jednak poszliśmy na lody gdyż Zed przekonał nas hasłem że on stawia. Z An nie widzieliśmy się z jakieś 5 lat. Wiem bardzo długo... ponoć jej brat to skończony palant. Jest wredny i nieprzewidywalny. W dodatku jest szefem gangu Wilków. Dużo się pozmieniało... jej brata widziałam tylko raz w życiu kiedy byłam u niej i mijałam go w drzwiach bo mi otworzył. Był dość wysoki i miał ciemne brąz włosy. Oraz chytre oczy z iskierkami. Kiedy An wróciła to wszystkie wspomnienia razem z nią...