Pov. Julia
Obudził mnie ten okropny budzik zbieram się z łóżka i wybieram ubrania w jakie chcem się ubrać stawiam na dżinsy podkreślające moje krągłości nie wiem czy wspomniałam ale jestem całkiem nie źle obdarzona. Do tego ubrałam obcisłą bluzkę z długim rękawem i lekkim dekoltem. Zeszłam na dół i zaczęłam spożywać śniadanie wraz z moimi rodzicami nie wiem czy wspomniałam ale nie mieszka z nami mój brat ponieważ wyprowadził się do własnego mieszkania z swoim przyjacielem idiotą. Pewnie spytacie czemu go tak nazwałam? Bardzo proste chciałby przelecieć wszystkie dziewczyny w szkole (udaje mu się to bardzo dobrze) Ale ja mu się nigdy nie poddam. Ja jestem jeszcze dziewicą i nie zamierzam przeżyć mój pierwszy raz z byle kim. A ten cały Maks jest poprostu męska dziwką inaczej sie tego nie da nazwać.
Ma - Córeczko mamy probozycję abyś zamieszkała z bratem i jego przyjacielem bo my musimy wyjechać służbowo na pół roku.
J - Mamo! Ale tam mieszka ten debil
Ma - Nie mów tak to nie ładnie, nie masz wyboru chyba że jedziesz z nami
T - Mama córciu ma rację
J - Jesli nie mam wyjścia to okej... A on już wie?
Ma - Jasne że wie
Po skończonym śniadaniu ruszam do szkoły już lekko spóźniona biegnę do szatni i potykam się i wpadam na kogoś bardzo umiensioną klatę podnoszę głowę i zauważam tego idiotę Maksa
M - Witam cię kotku od rana na mnie leciesz - i uśmiechną się pokazując rząd białych zębów
J - Spadaj debilu i daj mi przejść już jestem spóźniona
M - Nie zapominaj że to ja cię uratowałem
J - Dziękuje szanownemu idiocie i proszę mnie pościć
M - Seksownie wyglądasz w tych ciuchach
J - Nie patrz się tam gdzie nie powinieneś - wyrywam się z jego uścisku i idę do szatni a później na lekcje- Wieczór -
Jutro jest sobota i przeprowadzam się do braciszka i okropnego idioty zwanego Maksem. Jestem już spakowana więc kładę się spać
- Rano -
Właśnie pożegnałam się z rodzicami i jestem w drodze do mieszkania mojego brata i jego współlokatora.
Mój brat ma być wieczorem ale mam nadzieję że ten dureń zalicza jakaś laske i nie na go w domu.
Mam już dorobione klucze więc wchodzę do mieszkania. Tak jak myślałam nikogo nie ma więc na luzie wchodzę postanowiłam się odprężyć i najpierw wziąć gorąca kąpiel. Więc tak robię. Gdy już się wykąpałam ja jako debilka zapomniałam o ubraniach ale przecież nikogo nie ma więc na luzie wychodzę w samym ręcznuku
M - O już jesteś mała - i w tym momencie na mnie spogląda a ja zauważam jego dość duże podniecenie.
J - Ymm ja tylko po ubrania
M - lepiej ci w ręczniku a bez niego to już napewno...-----------------------------------------------------------
Cześć! Przepraszam za błędy! Mam nadzieję że wam się podoba ✨
Dawajcie również pomysły 🔥
Bardzo motywują mnie gwiazdki i komentarze!
~autorka 🔥
