4

637 33 77
                                    

_rano_

Tomura:

*gdy już się ogarnął to od razu przypomniał mu się wczorajszy dzień. Zarzenowany nałożył ojca na twarz i poszedł na śnadanie*

Dabi:

*już jest w barze i je sobie śniadanie*

Tomura:

*udaje, że tu nie ma Dabiego i specjalnie ignoruje jego wzrok*

Dabi:

*zauważa to więc siada na przeciwko jego by zobaczyć co zrobi*

Tomura:

*gapi się w talerz*

Dabi:

#o nie czy on zamierza mnie ignorować?! Dobra! To ja też będę#

*specjalnie tak puknął w stół żeby Tomura się na niego spojrzał a gdy to zrobił to Dabi zaczął rozglądać się na różne strony, że niby go nie widzi*

Tomura:

#czy on mnie naśladuje?#

-co ty robisz?

Dabi:

-co? Kto to powiedział?

*rozgląda się*

Tomura:

-...

#aha#

*udaje, że nic nie powiedział*

Dabi:

*gdy zjadł poszedł do pokoju*

Tomura:

-...

# zajebiście. Czy on ma na mnie focha? Tylko o co?#

*idzie do niego*

-co ci jest

Dabi:

-nic. A co ma być ?

Tomura:

-dobra nie ważne

*wychodzi z pokoju*

Dabi:

# oł je plan się udał :) ... chyba#

Tomura:

# dobra teraz serio. Co z nim jest nie tak?#

Dabi:

*z nudów bierze telefon i zaczyna se oglądać filmy na yt tylko, że dogóry nogami bo wisi na łóżku dogóry nogami*

#czemu świat się obrócił?#

Tomura:

*po chwili znowu idzie do Dabiego bo nie daje mu spokoju to, że "niby" ma na niego focha*

-ej a ty jesteś na mnie o coś zły?

Dabi:

-nie

Tomura:

-ok *wychodzi*

Dabi:

*ogląd dalej filmy*

- jacy idioci wszyscy nagrali odwrucynymi kamerami😂

Tomura:

*słychać jego krzyk za drzwi*

-ty jesteś do góry nogami idioto!

Dabi:

-...

# ups powiedziałem to na głos😂#

❤Shigadabi. dla mnie liczysz się tylko ty❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz