Całe pół minuty zajeła im podróż. Okazało się że kibelek, to portal! Wystarczy wskoczyć do muszli. Proste? Jasne że tak.
-O panie alkocholiku, ukaż nam się! -drze ryja Siviliusz.
-Kto śmie mnie budzić? Wczoraj się najebałem. Dajcie wy mi spać. -odpowiedział Delfin2001.
-Kurdystan trzeba odbić! -zawołała nieproszona TwojaStaraXoXo.
-O Kurwa!!! No to jazda z tym koksem!!! -krzyczał opentany.
Nagle przed bohaterami wyłonił się lewiatan. Dobry sąsiad Delfina2001. Ale tym razem ich zaatakował. Pan alkoholu pokonał go jednym ciosem 0,7 czystej żubrówki. Ach ale to była chujowa wódka. Ale lewiatan okazał się byc posiadaczem eliksiru nieśmiertelności na 2 minuty, paliwo z husqvarna. Dzięki serdecznej tarczy przetrwali i go pokonali.
-Kto następny? -zapytała panna niecierpliwa.
-Pan wszystkich szparek, MistycznyRuchacz3000.
-On też? - zapytał morświn.
-Tak, jego urok powala wszystkich, szczególnie facetów.
CZYTASZ
WOJNA o WOLNY KURDYSTAN!!!
FantasíaJest to Fantastyczna historia o tym jak Kurdystan zostałopanowany a potem Może odbity...