-Dom Leona się palił. Stałem jak sparaliżowany. Na szczęście kilkanaście sekund później Leon wraz z siostrą i tatą wyszli z domu.
Time skip
- To ile jeszcze będziecie w szpitalu? - zapytałem.
- Ja i Nita prawdopodobnie wyjdziemy jutro a tata będzie dłużej bo jest w złym stanie - powiedział Leon.
- Nigdy nie widziałem ciebie takiego smutnego.
- Pewnie dlatego że staram się nie okazywać uczuć publicznie - po tych słowach Leon się do mnie przytulił.Ale on jest słod- o czym ja myślę?! Leon to tylko przyjaciel.....
- Ziemia do Sandyego!
- Sory zamyśliłem się.W tej chwili do sali weszła moja mama.
- Mam wiadomość -przez jakiś czas Leon, Nita i Bo będą z nami mieszkać.
- To fajnie - powiedziałem.
- Leon Ciebie za chwilę zabiorą na jakieś badania więc my w tym czasie pojedziemy kupić jakieś meble.Time skip
- Hej Leon! - powiedziałem wchodząc do sali.
- Cz-cześć - powiedział wycierając łze która spływała mu po policzku.
- Co się stało?! - zapytałem zaniepokojony.
- M-mój tata nie żyje..... - po wypowiedzeniu tych słów Leonowi znowu zaczęły spływać łzy po policzkach.
- Jazu przepraszam że zapytałem....
Podszedłem do Leona i go przytuliłem. Gdy przytuliłem Leona on mnie pocałował. Spaliłem buraka na twarzy.
- Kocham Cię Sandy.....
- Ja ciebie też....Time skip
Szliśmyz Leonem i Nitą do moje- teraz już naszego domu. Nita coś tam robiła w telefonie a my z Leonem rozmawialiśmy.
- Ej Sandy tam idzie Jessie.
- Ugh nie chce jej na oczy widzieć.
- Patrzy się w naszą stronę, dawaj pocałujmy się żeby zrobiła się zazdrosna.
Jak powiedział tak zrobiliśmy.
Jessie zrobiła taką minę jakby mnie chciała zabić. Gdy zobaczyliśmy jej minę zaczęliśmy się śmiać.Weszliśmy do domu i poszliśmy na górę. Pokazałem Nicie jej pokój i z Leonem weszliśmy do moje- teraz naszego pokoju.
- Tutaj jest twoja szafa, twoje łóżko, twoje biurko.Time skip
- Idziemy na lody? - zapytałem.
- I ty się jeszcze pytasz? - Jasne!
- NITA!!!! Idziesz z nami na lody?! - krzyknąłem wychodząc z pokoju.
- Idę ale nie musisz się tak drzeć.Time skip
- Leon, Nita jaki chcecie smak lodów?
- Ja chcę malinowe - powiedziała Nita
- A ja Czekoladowe- powiedział Leon przeglądając coś w telefonie.
- Dobra, poproszę 3 lody po dwie gałki jeden Malinowy, drugi czekoladowy trzeci sorbet jabłkowy.
Po zapłaceniu wręczyłem im lody po czym zacząłem jeść mojego.- NITA ZABIJĘ CIĘ!!!! - nagle krzyknął Leon
- Co zrobiła? - zapytałem.
- Sam zobacz- powiedział Leon wręczając mi telefon.
- Nia do cholery skąd ty masz to zdjęcie?!- powiedziałem przyglądając się zdjęciu gdzie z Leonem się całujemy.
- A zrobiłam wam bo tak słodko wyglądaliście- powiedziała uciekając.
-Nie uciekniesz nam! - Krzyknął Leon zaczynając biec za nią.Time skip
Była 21. Postanowiliśmy z Leonem że obejrzymy jakiś film a potem pójdziemy spać. Leoś wybrał jakiś tak film i zaczęliśmy go oglądać. Pod koniec filmu usnąłem wtulony w Leosia.
Przepraszam że długo nie było rozdziału ale nie miałam weny. Ale postaram się jeszcze dzisiaj napisać nowy rozdział.
CZYTASZ
Miłość? Czy przyjaźń? Leon x Sandy
Historia CortaHistoria ta jest o moim ulubionym shipie z brawl stars czyli Leondy