Ron zwyzywał Hermione od dziwek i spoliczkował na korytarzu przed wielką salą, bo dowiedział się o jej związku z Severusem i dlatego wyżej wymieniony osobnik jest na dywaniku u pewnego nietoperza.
Kłutnia trwa, mistrz eliksirów jeszcze trzyma nerwy na wodzy ale nie wie jak długo, bo nie znosił damskich bokserów, w tem ktoś wchodzi jak churagan do środka.
Severus: Potter, a co ty tak, jak do Wrzeszczącej Chaty wchodzisz bez pukania?!
Harry: Ja tylko na chwile.
Harry podszedł do Rona i z całej siły przyłożył mu z pięści w twarz, a ten zatoczył się i padł jak mucha.
Harry: Ja tylko tyle chciałeml.
Severus: A nie, w takiej sprawie to prosze.
Severus: Nawet częściej możesz wpadać Potter - powiedział w przestrzeń bo Harrego już dawno tam nie było.
Severus: Piękny widok.
CZYTASZ
Harry Potter Talks.
HumorTalksy hp. Na podstawie książek J. K. Rowling sagi o Harrym Potterze.