5.Twoja przyszła dziewczyna?

471 16 2
                                    

Kolejny rodział za 5 gwiazdek

POV Mateusz-ranek

Gdy wstałem, u mojego boku zobaczyłem śpiącą dziewczyne która przytula się do mojego torsu. Przez jakieś 10 minut bawiłem się włosami dziewczyny.Zobaczyłem że dziewczyna otwiera oczy. Przestałem sie bawić jej włosami.

-Część Wiki, jak się spało?

-Dobrze, a tobie?

-Idealnie, Wiki idę się ogarniać jak chcesz to po śpij jeszcze

-Nie, nie ja muszę już wracać do domu

-Nie, zostań proszę chcę żebyś poznała dzisiaj ekipę

-Mati to nie jest najlepszy pomysł

-Wiesz mi że najlepszy

-No dobra-Słyszałem zawachanie w głosie dziewczyny.Pocałowałem ją w policzek, i skierowałem się do toalety.

POV Wiktoria

Zdziwił mnie pocałunek Matiego. Postanowiłam wziąść sobię bluzę tromny.Gdy pod chodziłam do szafy dzrzwi do pokoju się otworzyły.A w nich stanęła wysoka dziewczyna z neonowy włosami. Nie mam pojęcia kim ona jest. Nagle zaczęła się na mnie drzeć.

-Kim ty jesteś, i co robisz w pokoju Mateusza?

-A kim ty jesteś że mam ci odpowiadać?

-Jak byś chciała wiedzieć to jestem przyszłą dziewczyną Matrusza-Te słowa strasznie mnie zabolały

-A czemu niby "przyszła"?

-Bo ja i Mati jesteśmy bardzo blisko siebie.A ty to nie wiem kim jesteś, więc wyjdź z tego pokoju i nie pokazuje mi się na oczy.

Postanowiłam posłuchać tej "niby przyszłej" dziewczynu tromba i jak najszybciej zabrałam swoje rzeczy.Wyszłam z pokoju trzaskając przy tym drzwiami.Tak mocno trzasłam drzwiami że chłopak to usłyszał i wybiegł jak najszybciej z toalety.A gdy zobaczył, mnie na korytarzu schodzącą po schodach biegiem podszedł do mnie szybkim krokiem.

-Hej Wiki gdzie idziesz?

-Do domu-odpowiedziałam mu jak najszybciej, bo nie miałam zamiaru z nim rozmawiać.

-Ale czemy mówiłaś że zostaniesz

-Spytaj swojej, poczekaj jak to ona się nazwała a już wiem "przyszła dziewczyna Mateusza"

-Co, ale o co ci chodzi? o jaką moją przyszłą dziewczyne-na słowa Mateusza nic nie opowiedziałam.Poprostu jak najszybciej wybiegłam z domu ekipy.Nie wiem czemu ale łzy same napłynęły mi do oczu.

Postanowiłam jak najszybciej znaleźć się w domu.Zamówiłam taksówkę która zawiozła mnie do domu.Gdy weszłam do domu na samym wejściu zaatakowała mnie mama z tysiącami pytań gdzie byłam? Dlaczego wybiegłam? Gdzie spałam?.Szczerze miałam w dupie jej pytania, i jak najszybciej pobiegłam do swojego pokoju gdzie spędziłam resztę dnia.

Przypadek?//Tromba ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz