All Mighta x Reader |Boku no hero academia|

62 3 1
                                    

Ubierając biały szpitalny fartuch, usłyszałam, jak mój telefon zaczyna grać [twoja ulubiona piosenka]. Szybko poprawiając fartuch, podeszłam do biurka, na którym leżała komórka. Na wyświetlaczu znajdowało się imię "Yagi Toshinori" oraz czerwona i zielona słuchawka, od razu kliknęłam tą drugą i przyłożyłam telefon do ucha.

-Dzień dobry doktor [T/I].

-Dzień dobry Toshinori-san, w czym mogę pomóc?

-Miałem jutro umówioną wizytę, jednakże nie będę miał jak przyjść i chciałem się zapytać, czy nie ma możliwości, aby przełożyć na dzisiaj tę kontrolę.

-Hmm… właściwie to chyba możesz przyjść dzisiaj, tyle że mam wolny czas dopiero o 17:00.

-Jeśli mogłaby mnie pani przyjąć, to chętnie bym przyszedł o tej 17:00.

-Oczywiście, czyli przełożę twoją wizytę z jutra na dzisiaj.

-Bardzo dziękuję.

-Nie musisz dziękować, ważne, żebyś pojawił się na kontroli.

-Oczywiście to zrobię i jeszcze raz dziękuję.

-Dobrze dobrze, w takim razie do zobaczenia.

-Do zobaczenia.

Po usłyszeniu pożegnania ze strony jednego z moich pacjentów, oddaliłam telefon od ucha i zakończyłam połączenie. Telefon po wyłączeniu wyświetlacza, włożyłam do kieszeni fartucha, po czym do ręki wzięłam zieloną teczkę i wyszłam z gabinetu.

***

16:40, za 20 minut przyjdzie Toshinori-san na wizytę kontrolną. Siedząc przy biurku i wypełniając papiery, usłyszałam skrzypienie drzwi po czym odezwał się kobiecy głos:

-Pani doktor jeszcze tutaj?

-Niestety, dużo pracy mam dzisiaj. Zostanę chwilę dłużej.- odparłam zmęczonym tonem.

-No dobrze, w takim razie nie będę pani przeszkadzać, jednak niech pani pamięta, aby dbać o siebie i proszę nie siedzieć długo, szczególnie wyrabiając nadgodziny.- odpowiadając mi tak starsza pani wyszła lekko trzaskając drzwiami do mojego gabinetu.

17:00 i pukanie do drzwi. Wręcz natychmiastowo prostuję się i szybko układam wszystko na biurku, po tym, jak dochodzę, że wszystko wygląda w miarę dobrze, zapraszam osobę czekającą po drugiej stronie drzwi. Do pomieszczenia wchodzi chudy, wysoki mężczyzna o blond włosach i niebieskich zapadniętych oczach, Toshinori Yagi znany wszystkim w innej formie pod imieniem All Might.

-Witaj Toshinori-san.

-Witam panią doktor, jeszcze raz dziękuję za przełożenie wizyty i poświęcony przez panią czas.

-Ale nie ma co, jest pan moim pacjentem, muszę się panem zajmować- mówiąc to żartobliwym tonem, wskazałam na krzesło do powiadając -a teraz proszę usiądź i zaczniemy badanie.

-Ohh… oczywiście- po czym usiadł na krześle, a ja w tym czasie stanęłam przed nim i opadłam się o biurko.

-W takim razie, jak się czujesz? Wystąpiły jakieś niepokojące objawy od ostatniej wizyty albo twój stan się pogorszył?- spytałam biorąc do ręki leżący obok mnie na biurku notes i długopis, aby zanotować jego odpowiedzi.

-Nie od ostatniej wizyty nic się nie zmieniło, choć chyba w tym miesiącu mniej plułem krwią, a tak poza tym to nie wystąpiło nic niepokojącego.- mówiąc patrzył cały czas na mnie, podczas gdy ja notowałam jego słowa.

-Czyli trochę się polepszył twój stan. Skoro to wszystko to zdejmij koszulkę, a ja obejrzę ranę.- słysząc moje polecenia, wykonał je od razu. Zdejmując koszulkę przyuważył sięgającą po coś [T/I], była pochylona nad biurkiem, a jej szarawa spódnica podkreślała jej kształty. Yagi od razu odwrócił wzrok z jego pani doktor i skupił go na koszulce w jego rękach.

One shots |Anime|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz