Baśniobór czat [stare!]

∆czat 7∆

Coulter: Nie zauważyłem wcześniej tej grupy... A więc zacznijmy od nowa

Coulter: Witam wszystkich

Seth: O Coulter... Jak... Jakim cudem ty żyjesz?

Coulter: :/

Autorka: Ja go wskrzesiłam

Seth: SUPER :D

Seth: Kończę, bo muszę opisać jedną z naszych przygód w wersji uproszczonej... A to BARDZO trudne zadanie

Autorka: 🤨 nie rozumiem

Coulter: Ja tak ;)

Coulter: Powiedzieć wam o moim magicznym telefonie?

Autorka: Nie mam nic ciekawego do roboty, więc tak

Eva: No hej. Nie znam cię, Coulter

Autorka: No więc, Coulter, to jest córka lorda Dau-cośtam, już nie pamiętam, jest ze Świetnego Ludu i jest dziewczyną Setha ;D

Autorka: Evo, Coulter powinien być martwy, ale go wskrzesiłam. Zajmuje się magicznymi przedmiotami

Eva: No dzięki za ten krótki opis Coultera

Coulter: Mogę już mówić?

Autorka: *pisać

Autorka: Tak

Coulter: No cóż... Magiczny telefon to telefon, który rozsadza kible, gdy się go na nie położy

Autorka: Nie taki magiczny 😒

Coulter: Właśnie że magiczny!

Autorka: Nie

Coulter: Tak!

Autorka: Nie!

Autorka: Bo inaczej nagram mój krzyk, a wiesz mi, nie chciałbyś go słyszeć

Coulter: No dobra, przyznaję, ten telefon nie jest magiczny, tylko tak was chciałem nabrać

Autorka: Wiedziałam

Coulter: To Nokia. Stara. Duża. Co rozsadza kible

Autorka: Widziałam kiedyś takiego mema...

Coulter: ...

Autorka: Zainspirowałeś się nim?

Coulter: Taa... Nie miałem co robić więc przeglądałem memy...

Autorka: *facepalm*

Coulter: Za chwilę wyślę ci tego mema...

Autorka: No dawaj 😕

Coulter: Nie mogę...

Coulter: Jak go tu wysłać???!!!

Autorka: I proszę, niedorozwinięty w dziedzinie technologii facet, który zbiera magiczne przedmioty...

Coulter: Dzięki za ten " wspaniały " komplement

Autorka: Nie ma za co

Coulter: Ty na serio?

Autorka: No nie

Coulter: 👍

Eva: Trochę długo zajęło mi przeczytanie tego, bo zaczytałam się w Encyklopedii Świata Fantasy. Tak dość ciekawie się czyta o smokach i trollach, jak wiesz, że naprawdę istnieją...

Coulter: Aha

Autorka: Dobra, kończę

Autorka: Także bay

Coulter: 👋

Eva: Papa

~~~

Mam nadzieję, że mój rozdział się wam spodobał. No to tyle i życzę wam, abyście zrobili szybko te głupie lekcje i zagrali sobie w ulubioną grę albo obejrzeli coś fajnego.

Pozdrawiam,

Chmurka