„Bal"

17 1 0
                                    

Zaprosiłam Cię na bal...
Ubrałeś czarny frak...
Schowałam się za filarem...
Obserwowałam jak rozglądasz się wokół...
Muzyka grała a ludzie wokół cicho przesuwali się po parkiecie...
Twoje oczy błądziły po sali kolejny raz...
Bałam się wyjść ze swojej kryjówki...
Sala zrobiła się pusta a mężczyzna zaczął grać na pianinie...
Postawiłam stopę i w pełni ujrzałam twoją twarz i dłoń wyciągniętą w moją stronę...
Szybko podeszłam bliżej...
Zaczęliśmy tańczyć...
Tylko my...
Chciałeś coś powiedzieć...
Nie pozwoliłam Ci na ani jedno słowo...
Klawisze pianina wystukiwały rytm...
Moja suknia lśniła w świetle gwiazd...
Uśmiechałeś się tak, że świat zatrzymywał się przy każdym ruchu...
Bili nam brawo...
Zrobiliśmy furorę...
W końcu uciekam jak Kopciuszek...
Gubię pantofelek...
A ty biegniesz...
Nie widzisz mnie w ciemnościach ogrodu...
Cieszę się, że nie widzisz moich łez...
Przecież znowu się spotkamy na parterze moich marzeń...

Szukając Siebie | Tomik Wierszy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz