Show Yourself #7

685 41 25
                                    

- To jak planujesz nazwać swój album? - rzekł do mnie Younghee. Już od roku jestem ,,na scenie", z czego bardzo się cieszę. Moje stosunki ze wszystkimi uległy zmianie, poprawiły się. Szczególnie blisko jestem z NCT, lecz moim najlepszym przyjacielem jest Younghee. Riya nie odpowiada na moje wiadomości, nie wiem dlaczego. 
- Nie wiem, myślałam nad ,,Section Two: Secret Friend" albo ,,Section Two: Teen Love" - odparłam. Moje albumy są podzielone na części. Mój pierwszy album nosił nazwę ,,Section One: Childhood". W piosenkach odzwierciedlam swoje życie, co bardzo spodobało się Ylovers. To mój fandom. Przy nazwie pomagał mi Taeyong, za co jestem mu bardzo wdzięczna.
- Wybierzemy coś jutro. Przejdźmy do okładki albumu - gestem ręki zaprosił mnie do siebie. Były tam trzy wzory. 
- Wszystkie mi się podobają - zaśmiałam się a Younghee spojrzał na mnie karcąco. Chyba się nie wyspał. Może to przeze mnie? W końcu przez całą noc do niego pisałam, bo mi się nudziło i nie mogłam spać.
- W takim razie będę decydował za ciebie - odparł i zatwierdził trzeci projekt. Wzruszyłam ramionami i z powrotem poszłam usiąść na krzesło. 
- Ale piosenki to ja będę sama pisać - zapewniłam go, a mężczyzna odwrócił się w moją stronę. 
- Niech Ci będzie. Na kiedy planujesz wydać album? - spytał.
- Zrób mi zdjęcie - powiedziałam i podałam mu telefon.
- Skup się, dobrze? - Younghee tylko westchnął i zrobił je. - Przejdziemy w końcu do pracy?
- Chwila, tylko wstawię zdjęcie na instagram - odparłam, posyłając mu przepraszający uśmiech.
- CEO kazał nam się wyrobić do 15, a jest już 14:50 - wskazał na zegarek, a ja w tym czasie opublikowałam zdjęcie na instagramie.

- CEO kazał nam się wyrobić do 15, a jest już 14:50 - wskazał na zegarek, a ja w tym czasie opublikowałam zdjęcie na instagramie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Yooooriee: Sekcja druga jest w drodze, Ylovers!!

- Możemy kontynuować. Chciałam go wydać na wakacje, może w sierpniu - rzekłam, a mężczyzna przytaknął i zapisał to w notesie. Biedny, musi iść potem przedstawić wszystko CEO.
- To chyba wszystko. Jak CEO zabije mnie za spóźnienie, będzie to tylko i wyłącznie twoja wina Yoori - pokazał na mnie palcem i się zaśmiał. Chyba pierwszy raz to dzisiaj zrobił.
-Ręka, noga, mózg na ścianie Younggie - szepnęłam, mając nadzieję, że tego nie usłyszał. Miałam rację. Wyszedł z pokoju i zostawił mnie samą. Postanowiłam iść kupić mu bułkę na przeprosiny za tamtą noc. Tak, mój menadżer kocha bułki.

Wzięłam z krzesła bluzę i wyszłam z małej sali. Napisałam SMSa do Younghee z wiadomością gdzie idę i wyszłam z wytwórni. Stwierdziłam, że pójdę pieszo, bo mam blisko. Przeszłam przez pasy i skierowałam się w stronę piekarni. Niestety, przez przypadek na kogoś wpadłam. Zauważyłam, że był to chłopak, około 15 cm wyższy ode mnie. Kiedy uniosłam głowę, zobaczyłam...

________
Hej!

Wiem, rozdział wyszedł trochę krótki

Ale macie time skip, a co to oznacza?
Pojawienie się naszego Beomgyu!

Możecie pisać w komentarzach, na kogo wpadła Yoori. Jestem ciekawa waszych teorii haha

Dzisiaj bez zdjęcia w mediach :(

Do następnego <3

Show Yourself | BeomgyuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz