Hello!
"A bagiete trzeba było zdobyć"
A bagiete trzeba było zdobyć więc udałam się do miejsca w którym wcześniej jadłam pankejki i zwolalam cały gang i wszystkich których ostatnio poznałam.
A obok nas pojawiła się bomba, taka sama jak ta, która spadła 6 sierpnia o godzinie 8:15 w Hiroszimie.
I wtedy pojawił się władca ciem z miracoulus i powiedział:-Zachodzące slonce reprezentuje smierc
A to ta bomba:
-Gdzie są kolczyki biedronki i pierścionek czarnego kota?-powiedzial WC
"wypchajcie się" powiedziałam i odlecialam na stopach
wszyscy patrzyli na mnie z podziwem.
Nikt od dawna nie wyrecytował tak emocjonalnie całej inwokacji...
Okazało się, że moja historia trafiła na wattpada, ale litery zaczęły się buntować...
Dzięki temu zyskałam wielu fanów, a to i tak by się wydarzyło. Jestem przecież najlepsza we wszystkim.
zatwerkowalam ze szczęścia
Podeszła do mnie cała ekipa one direction z Harrym Potterem na czele i zaczęli mi gratulować.
Voldemort aż zmartwychwstał i dał mi w przypływie radości...Ciekawi co dał?
Gwiastkujcir!