Rosjanin był już gotowy do szkoły tak jak jego rodzeństwo (ZSRR, Ukraina, Białoruś, Estonia i Kazachstan) -Idzcie bo sie spóźnicie- pośpieszył dzieci ojciec -dobrze tato- odpowiedział rosjanin -pa- powiedziało rodzeństwo hurem po czym wyruszyło z domu.
ZSRR i rosjanin odrobili lekcje po szkole -więc gdzie idziemy?- spytał rosjanin -wiesz nie mogę-odpowiedział ZSRR -dłaczego?- spytał rusek -ponieważ jestem skimś umuwiony- -o-oh rozumiem- -pa- powiedział komunista po czym pocałował ruska w policzek. Tak byli razem pomimo tego że to kazirodztwo, dobrze o tym wiedzą ale za bardzo się kochają żeby ze sobą zerwać. -to pa. kocham cię- rusek się uśmichnął co komunista odwzajemił. Raz zostali przyłapani przez rodzeństwo, poprosili żeby nikomu nie mówili, gdyby ich ojciec się dowiedział mieli by prze**bane, nie jest zbyt tolerancyjny, najbardziej nienawidzi kazirodstwa, co dodaje tej całej sytuacji oliwy do ognia.
Później wszystko się zniszczyło, II wojna światowa i Zimna Wojna.
(Przenosimy się do zimnej wojny)
-Koniec zimnej wojny-
ZSRR odwrócił się w strone dźwieku.
-więc znowu się spotykamy?-powiedział amerykanin, a komunista spojrzał na niego z pogardą, lecz zauważył, że amerykanin ma coś za plecam-co ty ta- ale nie zdążył się zapytać bo ten w niego wycelował i strzelił, huk rozniósł się po okolicy.Ledwo dobiegli na miejsce lecz było za późno, ich twarze pękały i odsłaniały nowe flagi. Rosjanin, a raczej teraz Rosja uklęknoł nad ciałem swojego brata złapał jego ręke, lecz była już zimna... -to nie tak miało być...- rodzeństwo płakało ale nie tak jak Rosja -chodźmy już- powiedziała Estonia i zabrali sie stamtąd...
Tych dni nie zapomnę i cie pomszczę nawet największą ceną...
================================
264 słowa heh OwO
Pozdrawiam senna~
CZYTASZ
,, Historia Lubi Się Powtarzać" [contryhumans] [Hunpol] [Zawieszone]
FanfictionBędą tu pobo czne shipy