Rozdział 1

58 5 8
                                    


Z niepokojem spojrzałam ostatni raz na wszystkie moje rzeczy, które muszę zostawić tu ze względów bezpieczeństwa. Niezrozumiałym dla mnie było to, że mam zostawić moje najważniejsze pamiątki po zmarłej matce oraz siostrze która zaginęła ponad 2 lata temu po tym tragicznym wydarzeniu które wstrząsnęło całym miasteczkiem i byłyśmy zmuszone opuścić tamte okolice z tego powodu.

Około 3 tygodni temu dostałam list od Akademii Królewskiej, iż zostałam przyjęta do szkoły. Na początku się zdziwiłam, gdyż nie składałam papierów do tej szkoły. Od razu pomyślałam, że jest to kolejny nieprzyjemny żart ze strony moich wrogów ze szkoły średniej, lecz jak się okazało tydzień później była to prawda.  Sekretarz szkoły zadzwonił do mnie z prośbą o przyniesienie najważniejszych dokumentów wraz z  moim przyjazdem do instytucji w której mam się zjawić za 2 tygodnie, przetransportowana przez wyznaczoną do tego osobę.

  Obawiałam się rozpoczęcia nauki w tej szkole, gdyż była ona szkołą dla elity z całego kraju, a ja pod żadnym pozorem nie byłam do nich nawet podobna. W domu zanim tata nas opuścił nie było jeszcze tak źle, na jedzenie i potrzebne rzeczy zawsze nam wystarczyło, ale po tym jak odszedł od nas do swojej kochanki z którą założył rodzinę, zapomniał o mamie, mojej siostrze i mnie jakbyśmy nigdy nie pojawiły się w jego życiu zapominając o nas. Co prawda to bardzo bolało ale nie miałyśmy wyboru i nie mogłyśmy o tym tyle myśleć, bo musiałyśmy szybko załatwić jakieś pieniądze bo ledwo wystarczyło na jedzenie i czynsz  za mieszkanie z którego musiałyśmy się wyprowadzić bo było dla nas za drogie i zamieszkałyśmy w najbiedniejszej części miasta.

Zawsze starałam się pomóc mamie jak tylko mogłam, pracując po szkole i ucząc się bardzo ciężko żeby dostać stypendium które bardzo nam pomagało. Od zawsze marzyłam o nauce w Akademii, ale nigdy nie spodziewałam się, iż się tam dostanę ze względu na nasze środki. Nie wiedziałam jak to się stało ale najwyraźniej ktoś opłacił moją edukację w tym miejscu, gdyż nie miałam żadnych problemów, jednak obawiałam się mojego pobytu na terenie placówki z tego względu, że każdy od razu zobaczy, że nie jestem tak bogata jak oni więc nie będą ze mną rozmawiać, ale starałam się myśleć pozytywnie.
 
Osoba, która była zobowiązana do przetransportowania mnie do mieszkania, które będę okupować w czasie całej edukacji miała się stawić o godzinie 7.00 z tego względu, iż cała podróż do Akademii Królewskiej będzie trwała około 3 godzin, gdyż znajduje się ona bardzo blisko Londynu, a ja mieszkam w północnej części kraju w miejscu bardzo oddalonym od ludzi i stolicy.

W nocy nie mogłam spać ze stresu, ale w końcu usnęłam. Nie spałam za długo, około 4 godzin i nie czułam się najlepiej, spojrzałam na zegar, który wskazywał godzinę 5.00, więc zaczęłam się przygotowywać do podróży żeby mój kierowca nie musiał za długo czekać, poszłam się  wykąpać niestety w zimnej wodzie, bo nie opłaciłam rachunków i odcięli do niej dostęp, później osuszyłam szybko swoje długie blond włosy które tylko rozczesałam, gdyż w takiej formie wyglądały dobrze, bo były one bardzo długie i  zadbane mimo tego, iż sięgały mi pasa.

Ubrałam rzeczy które przygotowałam wczoraj na wieczór, zestaw ten składał się z jeansowych spodni oraz jednej z moich lepszych koszulek na to zarzuciłam cienką kurtkę, gdyż było trochę zimno o tej porze roku. Cały zestaw wyglądał zadowalająco, więc z uśmiechem na twarzy przeszłam przez drzwi domu, zamykając je na klucz, z myślą, że nie będzie mnie w tym miejscu przez dłuższy czas.

Przed wejściem do bloku czekał już na mnie samochód z moim kierowcą. Był on ubrany w czarny garnitur który dobrze przylegał do umięśnionego ciała, jego czarne włosy opadały lekko na brązowe oczy, w których widziałam, iż nie jest on zachwycony przebywaniem w takim miejscu, ale jednak starał się tego nie okazywać i przybrał obojętny wyraz twarzy. Z wyglądu mogłam stwierdzić, iż ma on około 20 lat. w tym momencie gdy podeszłam bliżej zauważył mnie i wyszedł  zza samochodu gdzie przez dłuższą chwilę stał zanim wyszłam z mieszkania.

Tajemnica Akademii Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz