Początek.

29 2 1
                                    

Hej jestem Snugless (czytaj: Snagles) i jestem małym kotkiem, który od miesiąca jest porzucony. Więc jestem bez domu, dlatego że moi pierwsi właściciele mnie wyrzucili, gdyż twierdzili, że jak będę większy to nie przydam się już. Dziś dzień jak co dzień będę się błąkał po mieście i szukał jedzenia.Okej więc jestem w centrum i szukam jakiegoś pożywienia, ale na marne. Jestem bardzo zmęczony po długim ,,spacerze" więc zmęczony i głodny idę się położyć obok worków pełnych śmieci. Standart. Leżę już około 2 godziny i zaczeło padać i ludzie zaczynają iść do swoich czterech ścian, ale w pewnym momencie jacyś ludzie z małą dziewczynką się przy mnie zatrzymali. Chwile się mi przyglądali, a dziewczynka zaczeła mówić, żeby mnie zabrali. Na początku nie byli do tego zbyt przekonani, ale po 5 minutowym błaganiu się zgodzili.Gdy Agata, bo tak miała na imię blond włosa dziewczynka usłyszała, że jej rodzice się zgodzili to zaczeła im dziękować i przytulać. Po dziękowaniu swoim towarzyszom to wzieła mnie na ręce i zaczeli iść w stronę auta. Podczas drogi rodzice Agaty mówili, że będzie musiała się zajmować mną i dbać o mnie itd. Gdy weszliśmy do dużego i czarnego samochodu to Agata położyła mnie na swoich kolanach i zapieła pasy. Jechaliśmy a, dziewczynka mnie głaskała i mówiła, że się mną zajmie. Byłem bardzo szczęśliwy, że jednak będę kochany tak jak miesiąc temu. Gdy pojazd się zatrzymał to dziewczynka odpieła pasy i wzieła mnie na ręce. Następnie weszliśmy do budynku zwanego pogotowiem weterynaryjnym.

***********************************************************************************************

Hej to moja pierwsza książka i mam nadzieje że się podoba.

Oliwax

Pewnego razu w mieście.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz