Uwaga ta notka będzie długa, ale w miarę ważna
Więc część! Nie było mnie przez dość długi okres czasu za co od razu bardzo przepraszam, postanowiłam sobie zrobić chwilową przerwę od wattpada i innych tego typu rzeczy (miałam ponad 200 powiadomień). Zaczęłam oglądać nowe animu i mam rozkmine czy nie zrobić z niego nowe ff. Zostawmy to na boku. Generalnie ostatnio zrobiłam polsat na końcu rozdziału i mam problem, że nie wiem jaką karę oni mieli dostać. (XD) Nie chcę zepsuć aktualnego rozwoju wydarzeń dlatego też rozdział najprawdopodobniej pojawi się w czwartek. (piszę to w środę, ale nie powiem w którą hehe) Jak już pisałam we wcześniejszych rozdziałach mam pomysły na koniec tego ff. Postanowiłam, że napiszę jeszcze z dziesięć rozdziałów i będę powoli kończyła tę książkę. Mam nadzieję, że wątek się nie wydłuża w nudny sposób, tylko książka jest w miarę ciekawa. Teraz ktoś mógłby zapytać co się stanie z kontem jak zakończę to opowiadanie? Więc niedawno zdałam sobie sprawę, nazywam się otaku, ale tak naprawdę nie obejrzałam jakiejś wielkiej ilości anime. Jest to spowodowane tym, że oglądam tasiemce takie jak one piece (930 odcinków) czy naruto (bez boruto XD). Dlatego też jak zakończę książkę myślę, że to konto będzie się opierało na boku no hero. Jestem pewna, że jak będziecie chcieli to napiszę preferencje czy reader x (np. Bakugo) lub oc x (np. Izuku). Bo raczej nie napiszę ff z kakegurui, darling in the franxx, maid dragona, noragami, free, givena czy innych tego typu. Więc to konto będzie o bnha. (piszcie jak będziecie chcieli coś z innego animu) dobra, a więc lecim z tym rozdziałem! Jeszcze raz przepraszam za moją nieobecność.
-Już wiem!- mówiąc to Nezu uśmiechnął się trochę podejrzanie po czym wziął dużego łyka kawy. Jego oczy wędrowały po trójce nieszczęśliwych uczniów. Wszyscy szczerze mówiąc czuli ciarki na plecach, nawet Aizawa, który nie miał się czego obawiać, chyba, przynajmniej tak się mu wydawało. Jego wzrok zatrzymał się właśnie na nim- Więc Shota...- wymamrotał to po czym westchnął ciężko- nie dopilnowałeś swoich uczniów, racja?
-Tak- odparł pośpiesznie- przepraszam za nich
-Zdajesz sobie sprawę, że tak jak oni będziesz musiał otrzymać karę?
-Tak
-to dobrze, oczywiście będzie ona łagodniejsza niż dla tej trójki- to mówiąc skierował wzrok na Midoryie, Todorokiego i Bakugo- Więc zdajecie sobie sprawę, że moglibyście wylecieć ze szkoły za to co zrobiliście!?-tu już zaczął krzyczeć- Wy chcecie iść na bohaterów czy może na wandali?! Tu nie tylko chodzi o reputacje szkoły, ale też o wasze zdrowie i bezpieczeństwo! Myślicie, że po co zrobiliśmy akademiki?! Żeby jakieś dzieciaki mogły ze sobą spędzać cały czas czy może żeby was chronić przed złoczyńcami?! Jak myślicie co by się stało gdyby zaatakował was jakiś złoczyńca?!
-Dałbym mu klepe na ryj- prychnął Katsuki
-Bakugo Katsuki- wrzasnął dyrektor uderzając łapkami o biurko, Aizawa uderzył Katsukiego w tył głowy. Nezu już ponownie miał się zacząć wydzierać kiedy ktoś mu w tym przeszkodził
-Panie dyrektorze...?
-Eh.. tak?
-Pan nigdy nie był młody?- spytała cicho Izuku. Nastała całkowita cisza- Nie chcę, żeby moje życie polegało tylko na uczeniu się na sprawdziany lub ukrywaniu się przed złoczyńcami. Ma pan rację mówiąc, że to co zrobiliśmy było lekkomyślne, ale czy pan nigdy nie ryzykował? Mamy po szesnaście, siedemnaście lat i chcemy wykorzystać puki jesteśmy jeszcze w takim wieku. Mam propozycję. Czy nie byłoby dobrze gdyby szkoła raz na jakiś czas organizowała na terenie U.A jakieś imprezy?* Byłoby bezpiecznie, a w dodatku uczniowie by nie organizowali imprez gdzie popadnie- powiedziała zamykając oczy. Rzadko się "buntowała", a zwłaszcza przed takimi ważnymi osobami jak dyrektor**. Po długiej ciszy Nezu odchrząkną i popatrzył na zarumienioną izuku.
CZYTASZ
×Deku girl× 𝓣𝓻𝔀𝓪𝓳ą 𝓟𝓸𝓹𝓻𝓪𝔀𝓴𝓲
Fantasyizuku. Chłopak posiadający one for all. Ale czy na pewno? Pewnego dnia był atak złoczynców jeden z nich miał dar jeszcze nie określony. Mianowicie z jego dłoni ulatwiał się różowy pył. Kiedy pył dotarł do chłopaka coś sie zmieniło... Ale co?