Zaczęłaś spadać w dół jakiegoś pokręconego portalu.
-Aaaaa!!-Krzyknęłaś
-Na szczęście nie połamałaś się lecz wpadłaś na kogoś.
-Uh.-Powiedziała dziewczyna na którą wpadłaś, pocierając czoło lewą ręką.
-Siema jak widać jesteś tutaj nowy/a,jak się nazywasz?- Powiedziała uśmiechając się w twoją stronę.
-Nazywam się (twoje imię),i przepraszam że wpadłam na ciebie ale pomyliłam chyba portal po śmierci,bo poszłam do złego piekła, miałam dojść do piekła z hazbin Hotelu,ale dotarłam do "Polskiego" piekła.-Powiedziałaś lekko zdezorientowana.
-Też na twoim miejscu bym była zaskoczona,trafić w obce miejsce i jeszcze wpaść na przypadkowego demona możesz być nawet zestresowana.-Powiedziała wygrzebując się z podemnie.
-Nazywam się Justice,the awesome demon.-Odpowiedziała podając mi lewą rękę.
-Widać że twój tytuł jest zgodny z twoim charakterem.-Powiedziałaś łapiąc ją za rękę.
-(Twoje imię) oprowadzić Cię po piekle?-Zapytała z wyczuwalną ilością ekscytacji.
-Chętnie i tak chciałam się trochę porozglądać.-Powiedziałaś z cichą ekscytacją.
Już miałyście schodzić po spękanych jak ziemia schodach lecz niespodziewanie Justice łapie Cię za rękę i średnim tempem zaczynacie schodzić. Justice trzymała się lewą ręką poręczy a prawą twoją dłoń.
Gdy tak schodziłyście rzuciłaś pytaniem:
-Hej Justice, chcesz usłyszeć suchara?
-No jasne-Odpowiedziała uśmiechając się z radością i wyluzowaniem.
-Skoro nazywasz się Justice a twoje imię to sprawiedliwość po polsku nie?
-no tak.
-Więc gdy ktoś z tobą by się kłócił mógłby powiedzieć gdybyś się zdenerwowała: Uspokój się bo zaraz się rozpuścisz,Just-ice.
Nastała cisza...
Zaczęłaś się bać że uraziłaś ją tym dowcipem.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Dobre,mogę jednak iść z tobą po"po-ziomki".-Powiedziała robiąc tą piękną pozę.
Zaczęłaś automatycznie się śmiać gdy usłyszałaś ten suchar.
Twoja co dopiero poznana koleżanka złapała Cię za rękę i pociągnęła za sobą, zaczęłaś za nią biec lecz nie byłaś zbyt szybka więc odpadłaś po chwili.
Po chwili usłyszałaś porządny hałas i zbiegłaś by sprawdzić co się stało na dole.
Okazało się że Justice potknęła się o mopa który był na wysokości jej wzroku i upadła twarzą na podłogę.
