Prolog

2K 46 2
                                    


Jestem Anabell, Anabell Swan... mieszkałam w Phoenix, wraz z siostrą, mamą i jej nowym mężem. Ale potem musiałam się przenieść do Forks... Teraz staje oko, w oko ze śmiertelnym niebezpieczeństwem, patrzę na cierpienia siostry i wiem że będę następna.... a doszło do tego tylko dla tego że obie nie chciałyśmy zrezygnować z miłości, Bella leży już na ziemi nie rusza się... nie wiem czy jeszcze żyje....

Widzę go, patrzę w te mieniące się czerwienią oczy... widzę jak idzie jak idzie w moją stronę... wiedziałam że to koniec i wtedy....



Od autorki:

Wiem że prolog jest kródki, no ale, jest to stare opowiadanie nad którym zastanawiałam się bardzo długo, i nie do końca jestem  pewna czy sie przyjmie 

Gdy zaczyna zmierzchaćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz