-2-

739 25 2
                                    

Obudziły mnie dziś promienie słońca , jest godzina 10:21 . Po zrobieniu codziennej rutyny zeszłam do znajomych . Przypomniała mi się rozmowa z moją mamą , że rodzina Hart się przeprowadza do miasta w którym mieszkam . Mam teraz tylko nadzieje , że Henryk nie będzie chodzić do mojej klasy , tym bardziej do tej samej szkoły . Można powiedzieć , że nie zręcznie się czułam w jego towarzystwie , nie wiem dlaczego .

Już za 2 dni wyjeżdżamy . Po chwili przyszła nowo poznana koleżanka . Wiem że mieszka w Granicowie . Spytała mnie czy bym chciała utrzymywać kontakt .

4 dni później
Te dni minęły bardzo szybko .Rodzina chłopaka wprowadza się jutro . Rodzice Henryka stwierdzili , że będzie lepiej jak on będzie chodzić do tej samej klasy i szkoły . No trudno . Mam nadzieje że bardziej się poznamy . Zapomniałam jeszcze dodać , że nasi rodzice się bardzo lubią , dlatego również podjęli taką decyzję . Moja siostra dziś także przyjedzie od kuzynki.

2 dni później
Jest poniedziałek , właśnie wyszłam z domu do szkoły . Dzień jest przepiękny , drzewa prześwitują słońce . Podczas drogi natknęłam się na wiewiórkę , miała przepiękny rudy kolor . Gdy dotarłam do budynku spotkałam Jaspera , miał w ręce wiadro . Powiedział :
J: Cześć , Nicole dziś dochodzi do naszej klasy mój przyjaciel !
N: O bardzo fajnie - przypomniało mi się , że także Henryk do klasy dochodzi , dwie osoby nowe w klasie ?
J : Ma na imie Henryk poznaliśmy się na obozie jest super

Czyli on też go zna ? Dobrze przynajmniej będzie z kimś czas spędzał .

Po chwili wszedł on czyli Henryk . Nikt na niego nie zwrócił uwagi . Gdy stanął koło mnie powiedział:
H: Cześć
N: Hej - odpowiedziałam powoli  , Jasper nie wiedziały , że nasi rodzice razem pracują
Minęło pare sekund kiedy przyszedł Jasper i przytulił się z chłopakiem . Gdy zadzwonił dzwonek . Chłopak podążał za swoim przyjacielem .

Na lekcji chłopak usiadł w pierwszej . Na moim miejscu . Powiedziałam mu :
N: Blondas , ja tutaj siedzę
H : Okej przepraszam - usiadł za mną
Podczas lekcji pani nas pytała , zgłaszałam się z Henrykiem . Ale mnie pani mnie wybierała .

Chłopak na godzinę  / niebezpieczny Henryk Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz