Jungkook POV:
Dotychczas moje życie zdawało się być wyścigiem zdarzeń, które nie zawsze do końca rozumiałem. Czując pewnego rodzaju zagubienie i onieśmielenie nie wiedziałem, kim jestem. Byłem niczym małym chłopiec uwięziony w ciele dorosłego, rzucony na własne życzenie w wir świata celebrytów. Mogłoby się wydawać, że pewność siebie mnie nie opuszcza, a ja dokładnie wiem, kim jestem. Jednak tak nie było. Od kiedy tylko pamiętam, zadawałem sobie pytania, kim jestem i dokąd tak naprawdę zmierzam.
Kim tak naprawdę był znany wszystkim Jeon Jeongguk z BTS? Jak mógł nie rozumieć samego siebie, skoro osiągnął tak wiele?
Cóż życie na scenie, a to poza nią jest całkiem inne. Te dwie części tworzą mnie, ale prawda jest taka, że jedyne co je mocno łączy to miłość do śpiewu.Często zastanawiałem się nad swoimi uczuciami i tym, czego pragnę najbardziej na świecie.
Jednym z takich marzeń było oczywiście stawanie się coraz lepszym w dziedzinie tańca, jak i śpiewu. Na scenie nie mogłem pozwolić sobie na najmniejszy błąd, ale już za nią to całkiem inna sprawa.Gdy byłem młodszy, często spędzałem czas ze starszym bratem. Siedzieliśmy na huśtawkach za domem, wpatrując się jak niebo z pomarańczowo-różowego zmienia swą barwę na ciemny granat, zwiastując noc. Był to czas naszych przemyśleń oraz dawania wskazówek przez starszego. Pamiętam, że podczas jednego takiego wieczoru powiedział:
"Nic nie dzieje się bez powodu Jeongguk. Wydarzenia, które mają miejsce w naszym życiu, zazwyczaj są wskazówką na to, aby czytać między wierszami."
"To znaczy? Co masz na myśli Hyung?" - Spytałem zaciekawiony, wpatrując się zaintrygowany w niego.
Uśmiech pojawił się na jego ustach, gdy unosił wzrok na niebo.
„Tam są gwiazdy"
„Nie widzę ich *odparłem od razu, marszcząc brwi, jak i nos. Zmrużyłem oczy, aby widzieć lepiej, jednak nadal nie zauważyłem ani jednego migoczącego punktu".
„Dlatego, że patrzysz na to oczami. Nie sercem.. Gwiazdy są tam cały czas.. Jednak jest zbyt pochmurno, aby dostrzec je na pierwszy rzut.. Tak samo jest z ludzkimi uczuciami. One się w nas kryją, jednak to tylko od nas zależy, kiedy je dostrzeżemy"Od tamtego dnia zacząłem kierować się tymi słowami w swoim życiu, wierząc, że pewnego dnia uda mi się spojrzeć głębiej i zrozumieć kim naprawdę jestem.
*****
CZYTASZ
Rainy Day~Jikook~
Fanfiction-Nie patrz tak na mnie, bo mnie peszysz króliku- odparł, po czym objął mnie swoimi małymi rączkami. Wtulił się we mnie, układając główkę na mojej klatce piersiowej. Tymczasem ja wtuliłem nos w jego włosy i przymknąłem oczy. Pierwszy raz nie bałem si...