I'm in love with the criminal

1

Mia Brown POV.

Nazywam się Mia. Mam 19 lat. Nie jestem wysoka, mam tylko 165 cm. Z wyglądu nie wyróżniam się zbytnio od innych. Mam blond włosy do ramion i zielone oczy. Moja karnacja jest jasna, przez co czasami wyglądam jak chodzący trup.

Mam ciężki charakter. Tak mi wszyscy mówią. Jestem wredna i chamska. Jednak jeżeli na kimś mi zależy jestem dla niego miła i kochana.

Skończyłam właśnie liceum językowe. Chciałabym zacząć studia. W przyszłości mam zamiar być dziennikarką.

W miłości nie mam szczęścia. Nigdy nie miałam chłopaka i nie wiem czy będę go mieć. Mam nadzieję, że tak.

Mam dwie kochane przyjaciółki. Są ze mną od praktycznie urodzenia. Jesteśmy nierozłączne.

Lisa Jordan POV.

Mam 19 lat. Jestem brunetką z zielonymi oczami i kręconymi włosami. Mam 170 wzrostu i ciemną karnacje.

Jestem leniwą, upartą i złośliwą optymistką. Jestem zabawna i miła dla osób, które lubię oczywiście. Nie umiem być poważna, w szczególności w poważnych sytuacjach.

Tak samo jak Mia skończyłam liceum językowe i chciałabym zostać albo nauczycielką albo tłumaczką książek.

Kiedyś miałam chłopaka, ale zerwaliśmy ze sobą. Od tamtej pory w oko wpadło mi kilku chłopaków, jednak z żadnym nic się nie udało. Mówi się trudno i idzie się dalej. Kiedyś na pewno znajde tego jedynego, którym będę szczęśliwa.

Nina Smith POV.

Tak samo jak moje przyjaciółki mam 19 lat. Mam  czarne włosy i szare oczy. Jestem z nich najwyższa. Mam 175 cm i jestem strasznie blada.

Z charakteru jestem wredna, złośliwa i uparta. Jestem realistą więc większość rzeczy biorę na poważnie.

Podobnie jak dziewczyny skończyłam liceum językowe. Jednak nie za specjalnie chce iść na studia. Wiem, że kiedyś będę musiała, ale na razie wolę zająć się czymś innym niż studiami.

Nie umiem się zakochać. Chciałabym, żeby kiedyś pojawił się chłopak, w którym będę zakochana po uszy, a on we mnie. Ale to nie jest możliwe, bo jestem mega brzydka. Moje przyjaciółki twierdzą inaczej, ale ja mam swoje zdanie.

~~*~~

6 sierpnia 2020

Dziewczyny wybrały się do klubu ze względu na urodziny Lisy.

Mia założyła na siebie czerwoną sukienkę na ramiączka z "v-kształtnym" dekoltem do połowy ud. Buty miała na obcasie, czarne, zakrywające palce u stóp i piętę.

Lisa ubrała granatową sukienkę z falbanami na ramionach, do połowy ud. Ubrała czarne szpilki odkrywające palce i z pasem wokół kostki.

Nina natomiast założyła zwykłą czarną sukienkę, bez żadnych zdobień. Zamiast szpilek czy obcasów założyła zwykłe czarne Nike twierdząc, że przynajmniej jest jej wygodnie.

Wchodząc do klubu, od razu poczuły woń alkoholu i wymiotów. Przez dym i tłum panujący w środku przebijały się zielone i czerwone lasery. Ochroniarz podszedł do nich mówiąc, że raczej nie będzie możliwości zostania tutaj, przez brak miejsca.

Dziewczyny opuściły lokal i zamówiły taksówkę, która zabrała ich do klubu znajdującego się po drugiej stronie miasta.