Rozdział 3

23 4 0
                                    

Pov. Yume Takahashi

Biegłam po ulicach wołając moja siostrę May. Było dobrze po 24:00 a ona nadal błąka się po ulicach. Może skoczę do starego znajomego Touyi żeby pomógł mi w poszukiwaniach?

Skręciłam w stronę bazy LOV by sprawdzić czy jest tam Dabi. Gdy weszłam z buta...

Pov. May Takahashi

Byłam w objęciach Midoryjy który trzymał mnie za buzie bym nie wydusiłam ani słowa. Nagle usłyszałam trzask drzwi.
Tak to Yumecia! Próbowałam wyrwać się z uścisku Izu-kun. Gdy w końcu udało mi się odepchnąć go podbiegłam do Yume i schowałam się za jej plecami.
- Y-Yume możemy już uciekać?...- wyjąkałam poczym spojrzałysmy sobie w oczy.
- Najpierw muszę porozmawiać z Shiggim.
- d-dobrze? - powiedziałam ale po chwili zdałam sobie sprawę że jak idę na bohaterstwo muszę jej pomóc!- idę z tobą- powiedziałam donośnym głosem poczym weszłyśmy do wyznaczonego przez jakąś fioletową mgłę pokoju. ( Śmiechłam xD. Dop. autorka tego rozdziału __Zaczarowana__)

Pov. Yume Takahashi

Tomura i Dabi siedzieli na łóżku. Podeszłam do Shiggiego i kucnełam przy nim.
- Ciesz się że moja siostra doszła do zmysłów i się wyrwała bo inaczej sprzedała bym ci lepe na ryj ok?!- powiedziałam cicho chwytając Tomure na szyję. Podniosłam go tak by nie miał możliwości dotknięcia nogami podłogi. Umiałam tak chociaż jestem kurduplem.- i uwierz mi nie obchodzi mnie że Pan Brokuł jest złoczyńcą ale jak cokolwiek stanie się mojej siostrze to nie ujdzie ci to płazem.- spojrzałam w oczy Shigakariemu poczym rzuciłam go na koniec pokoju.
- a tobie Dabi radzę skończenie z LOV. - Powiedziałam tylko patrząc w jego turkusowe oczy i chwyciłam moją siostrę za rękę.

Wyszłyśmy powolnym krokiem na ulice miasta po czym skierowałyśmy się do naszego domu. Ja razem z May same utrzymywały sny, nasz dom i nas nawzajem. Każda pełniła inną rolę. Ja zarabiałam pieniądze dzięki mojej mocy. Dostałam się na staż u Endeavora dzięki któremu mogę zarabiać dla nas pieniądze. Enji Todoroki wie w jakim stanie majątkowym jesteśmy dlatego pozwolił mi na pracowanie w jego firmie bohaterskiej. Pozwolił nam na to wiedząc że jesteśmy przyjaciółmi jego syna, jedyną zasada było to że miałyśmy nie rozmawiać z Shoto. Coś mu nie wyszło :/.
May zaś zajmuje się domem ale sama ma staże w tej samej Firmie. Czasami czuję się podłą bo jej w tym nie pomagam. Ona ma krótszy staż dlatego jest szybciej w domu. Kiedy chce jej pomóc mówi że jest samodzielna i da sobie radę. Czasami jej nie wierzę jednak nie wtrącam się. Sprzątam pokój i tyle. Kiedy czasami gdzieś wyjdzie ja przejmuje obowiązki jednak kiedy wraca dostaje ochrzan za to że ona by to sama mogła zrobić.
Ona chce się czuć odpowiedzialna i samodzielna. Ale czasami trzeba sobie dać pomóc.

Jesteśmy już w domu. Przez całą drogę nie rozmiawiałyśmy. Zaczęłam się pakować. Jutro przenosimy się do Domitorium by tam zająć ostatnie dziewczęce łóżka w jednym kobiecym pokoju. Czuję jak stres wrzyna mnie od środka. To będzie mój drugi dzień w nowej szkole dzięki której zostaniemy Pro-Hero. Taką mam nadzieję. Dostałyśmy się przez rekomendacje. Mam nadzieję że razem z May wyjdziemy dzisiaj jak najlepiej :)

/NAPISAŁA __Zaczarowana__ WSPÓLNICZKA TEGO KANAŁU/

PaPa Gwiazdy =3

Wojna || Todoroki x Oc x Oc x Reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz