Mafiozo rośnie w siłę

12 2 0
                                    

Mafiozo szukał pomysłu co zrobić. Udali się do swojego bunkru. Obmyślali co zrobić ciekawego w końcu postanowili wysadzić linię produkcyjną czyli sieć sklepów handlowych. Do tego potrzebowali mnóstwo ładunków C4. Dlatego pojechali do hangaru w którym trzymali amunicję. Zaczęli tam jechać, ale nie obyło się bez przeszkód okazało się że złapali gumę. Mafiozo się wkurzył bo tego nie chciał więc rozwalił cały samochód. Teleportowali się do hangaru i wzięli ztamtąd odpowiedni sprzęt. Podeszli pod sklep i podłożyli C4. Podłożyli pod resztę sklepów ładunki. Gang Karlosa oddalił się od miejsca zdarzenie ale zostawili swoje zdjęcię. Odpalili C4 i był potężny wybuch jakie go nigdy nie było. Policja i straż pożarna tam przyjechali i zgasili. Policja ustaliła że to mafioso. I od tej pory mafiozo został Amerykańskim wrogiem nr 1

Globalizacja mafiozaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz