Pov. Reader
Dziś rano obudziły mnie promienie słońca które wpadały przez okno co dziwne to obudziłam się wypoczęta jak nigdy. Po jakimś czasie wyczągałam się z pod kołdry i poszłam się przebrać, stwierdziłam że ubiorę zwiewną błękiną sukienkę oraz ulubione kolczyki z małymi błyskawicami które dostałam od swojego kuzyna, Kaminari'ego. Gdy już zrobiłam poranną rutynę stwierdziłam że wyjdę na długi spacer z pupilem.
Pov. Izuku
Tego dnia wstałem dość wcześnie więc stwierdziłem że się przejdę na spacer, szybko poinformowałem mamę że wychodzę na co od razu się zgodziła i wyszłem na spacer do parku.
Pov. Reader
Przechodziłam właśnie obok kwitnących drzew wiśni gdy nagle zauważyłam znajomą zieloną czuprynę, więc stwierdziłam że się przywitam
- Hej Izuku!
- Hej reader-chan, co tam?
- Nic ciekawego, A u Ciebie?
- Też nic, mogę się przejść z tobą z psem?
- Oczywiście
- Jak się wabi?
- { I.T.Z}
- Ładne
- Dzięki, masz jakieś plany na dziś?
- Nie A co?
- Może pójdziemy do kina, co Ty na to?
- Spoczko《Time skip》
Izuku.pov
Po spacerze z reader przyszliśmy do mnie abym mógł wziąść pieniądze na kino i jakiś napój.
《Time skip》
Gdy byliśmy na miejscu nie puszczali nic ciekawego więc stwierdziliśmy że pójdziemy na zakupy. Reader-chan oglądała ciuchy A ja jej musiałem doradzać wsumie to trochę urocze, ZARAZ CO?! miałem na myśli pluszaka w sklepie obok oczywiście^^ . Czas zleciał nam bardzo szybko ja pomogłem zanieść reader-chan zakupy do domu , a następnie stwierdziliśmy że przejdziemy się na spacer.
Reader.pov
Gdy już doszliśmy do plaży było przepięknie akurat załapaliśmy się na zachód słońca. Niedaleko był pomost więc usiedliśmy na nim ja zaczęłam moczyć stopy w wodzie A Izuku również powtórzył po mnie czynność. Nagle wpadł mi do głowy trochę głupi pomysł A mianowicie taki by wrzucić Izuku do wody, szybko przemyślałam sytułację i stwierdziłam że czas go wprowadzić w życie.
- Izuku?
-Hm?W tym momencie szybko wepchałam to do wody.
- Ejj tak się nie robi!
- HahahahIzuku.pov
Zaraz po tym jak Reader wepchała mnie do wody stwierdziłem że w zakare ją również wrzucę. Szybkim ruchem pociągnęłęm ją za nogę, udało się wpadła! Zaraz po tym incydencie zaczęliśmy się chlapać wodą jak małe dzieci.
《 Time skip 》
Gdy wyszliśmy z wody stwierdziliśmy że pora się powoli zbierać do domu. Podczas drogi zauważyłem jak reader-chan się lekko trzęsie.
- Reader-chan wszystko w porządku?
- Tak tylko jest mi trochę zimno.W tym momencie zdjęłem z siebie wciąż lekko wilgotną bluzę i założyłem na reader.
- Izuku nie musisz mi jej dawać
- Ale mi jest ciepło A tobie zimno więc nic się nie stanie jak pożyczę ją tobieGdy doszliśmy do końca drogi musieliśmy się pożegnać ponieważ mieliśmy domy w dwie inne strony.
Reader.pov
Gdy doszłam do domu od razu poszłam szykować się do spania, ponieważ byłam zmęczona lecz przypomiałam sobie że nie oddałam bluzy Izuku więc stwierdziłam że przy naszym następnym spotkaniu mu ją oddam.
_________________________________________________
Chciałabym podziękować wszystkim którzy to czytają oraz życzyć miłego dnia/nocy/wieczoru.
484 słowa
Balbinka-chan~
CZYTASZ
Izuku Midoriya X Reader
Romanceostrzegam że to mój pierwszy ff, oraz że robię dużo błędów ortograficznych więc jeśli chcesz dostać raka zapraszam tutaj. Wszystkie fanarty nie są zrobione przeze mnie! Jeszcze dodam że komentarze mnie bardzo motywują więc im więcej komentarzy i gw...