(Przez dłuższy czas nic nie wstawiałam bo miałam kilka problemów życiowych ale mówi się trudno, pisze dalej 😂)
Słyszysz dźwięk budzika, wstajesz zastanawiając się czemu masz budzik w sobotę rano. W tej chwili olśniło cię że masz randkę z Jungkookiem. „Bosze. Trzeba było się umówić na wieczór *smutna minka*". Zeskoczyłaś z łóżka, wchodząc do łazienki aby wziąć szybki, orzeźwiajacy prysznic. Gdy skończyłaś prysznic wybrałaś swój ubiór :
(Lub co innego, każdy ma inne preferencje ;))
Radosnym krokiem podążyłaś do kuchni przygotować sobie śniadanie. Zajrzałaaś do lodówki i szafek, przypominając sobie że bidok z ciebie i nie masz żarcia.
Postanowiłaś zjeść na mieście, wiec zamknęłaś dom i zaczęłaś iść w stronę miasta.~Wielki przeskok czasowy~
W końcu dotarłaś do swojej ulubionej kawiarnii i zamówiłaś ( cokolwiek tam lubisz może być nawet Pan Yoongi na ciepło ;)). W rogu kawiarni był pojedynczy stolik wiec usiadłaś przy nim czekając na swoje zamówienie. Wyjęłaś telefon i przeglądałas insta gdy otrzymałaś powiadomienie od Jungooka.
Kookie 🌸
-Dzisiejszy ubiór ci bardzo pasuje ;)
Przekręciłas głową w bok na jego sms, zdziwiona, po czym czułaś swoje spojrzenie na sobie. Ujrzałaś Kooka stojącego przed tobą.
Zrobiłaś wielkie oczy i podskoczyłaś aby go uścisnąć. -„Co ty tutaj robisz?!"
-„Kawusia uwu"
-„ oh No tak, ale akurat tutaj?"
-„to moja ulubiona kawiarnia wiec czemu nie?"
-„ moja też!"
Pocałowałaś go w policzek uśmiechając się lekko, gdy zaprosiłas go do wspólnego zjedzenia ciasta. Kelnerka przyniosła twoje zamówienie, puszczając oczko do Jungkooka. Pogłaskała go po głowie, uśmiechając się do niego jak mysz do sera. Wkurzyłaś się i wciagnelas Kook'a do pocałunku. Wzburzona kelnerka, popatrzyła się na ciebie po czym odeszła.
Jungkook cały zarumieniony, podrapał się bo głowie.
Sama całkiem zszokowana zaproponowałaś wyjście na spacer przed kinem. Wyszliście razem i podązyliscie do parku. Czułaś się trochę winna bo nie wiedziałaś czy się złości, lecz w tym momencie złapał cię za rękę nie odzywając się." Urocza jesteś".
Zarumieniłas się, odwracając wzrok.Poszliście do kina bla bla bla. Na co? 50 twarzy greya ;)