Adam Mickiewicz utworzył konwersację
Adam Mickiewicz dodał użytkownika: Pan TadeuszAdam Mickiewicz: Tadek, czemu ja muszę wszystko psuć?
Pan Tadeusz: Matko, jest trzecia w nocy, czemu ty jeszcze nie śpisz!?
Adam Mickiewicz: Nie mogę spać, kiedy moje serce krwawi!
Pan Tadeusz: OK, rozumiem, ale idź spać, błagam, nie wstaniesz jutro
Adam Mickiewicz: Ja już w ogóle nie chcę się budzić!
Pan Tadeusz: Jezu, ja nie wiem, co robić, czekaj
Pan Tadeusz dodał użytkownika: Ksiądz Robak
Pan Tadeusz: Ratuj mnie, znaczy go
Ksiądz Robak: Adam, idź spać!
Adam Mickiewicz: My się znamy?
Ksiądz Robak: Nie, ale jest trzecia w nocy, rodzice kazaliby ci iść spać
Adam Mickiewicz: Nie jesteście moimi rodzicami
Ksiądz Robak: A-
Pan Tadeusz: To nie ma znaczenia! Marsz do łóżka!
Adam Mickiewicz: Ale ja nie mogę zamknąć powiek, bo cały czas widzę swoją spektakularną porażkę!
Ksiądz Robak: Dobra, co się stało
Adam Mickiewicz: Nie wiem, czy mogę się zwierzać w Twojej obecności
Adam Mickiewicz: A zresztą, co mi tam i tak nie spotka mnie już nic gorszego na tym świecie
Adam Mickiewicz: Bo dojrzałem do tego wieku, że nie wstydzę się mówić o swoim płaczu
Adam Mickiewicz: Więc wiedzcie, że wylewam teraz me łzy czyste, rzęsiste...
Ksiądz Robak: Mniej poezji, więcej relacjonowania wydarzeń
Adam Mickiewicz: Chwila, bo nie rozumiem, jak mam mówić i nie uwzględniać przeważającej roli moich uczuć? Da się w ogóle przestać używać liryki w wypowiedziach?
Pan Tadeusz: ...
Ksiądz Robak: Może zacznijmy od tego, z jakiego powodu płaczesz?
Adam Mickiewicz: Okazało się, że jestem kompletnie beznadziejny!
Pan Tadeusz: Tak kompletnie to nie... może odrobinkę...
Ksiądz Robak: Ekhm
Pan Tadeusz: W sensie, twoje wierszyki są całkiem ładne tak? Nikt chyba nie ma nic przeciwko nim
Adam Mickiewicz: Ale ja nie mówię o swoich wierszach, bo one w odróżnieniu od autora są uporządkowane, sensowne i doskonałe!
Ksiądz Robak: Dobra, kto cię skrzywdził, daj mi tylko adres, a załatwię gościa.
Adam Mickiewicz: Więc weź mój adres, którego ci niestety nie podam, bo nie ufam ludziom z internetu
Pan Tadeusz: Ale... to ty sam siebie skrzywdziłeś...?
Adam Mickiewicz: Bingo
Ksiądz Robak: Adaś, co się stało?
Adam Mickiewicz: Czemu używasz zdrobnienia od mojego imienia...?
Pan Tadeusz: Ona tak ze wszystkimi
Adam Mickiewicz: Ona?
Ksiądz Robak: Nieważne, po prostu powiedz nam, co się dzieje
CZYTASZ
𝐬𝐭𝐫𝐚𝐳̇𝐧𝐢𝐜𝐲 𝐫𝐨𝐦𝐚𝐧𝐭𝐲𝐳𝐦𝐮 𝐯𝐨𝐥. 𝟑 | polski romantyzm chat au
DiversosCHRONOLOGICZNIE CZĘŚĆ III *** Kolejna odsłona przygód romantyków na czacie. Tym razem nękać ich będą ich własne dzieła. Adama Mickiewicza prześladuje tajemniczy Pan Tadeusz. Fryderyk Chopin uczy się piec mazurki. Zygmunt Krasiński boi się, że zasta...