Jak wytresować smoka | Moja wersja Cz. 1

PROLOG

Jeśli w niektórych momentach będzie brakowało przecinka bardzo za to przepraszam.

Opiszę Wam teraz w skrócie początek a zarazem wprowadzenie do tej historii.

No więc Czkawka tuż przed smoczym szkoleniem wyznaje miłość Astrid ale ta tylko go wyśmiewa i odchodzi. Do końca szkolenie się do siebie nie odzywają (jakby wcześniej było inaczej). Potem Czkawka wygrywa smocze szkolenie ale zamiast zabić swojego pierwszego smoka ucieka na Szczerbatku. Wszyscy myślą, że nie żyje. Po 2 latach od ucieczki Czkawka staje do walki z Czerwoną Śmiercią i wychodzi z niej zwycięsko ale bez lewej nogi (nie mogłem go oszczędzić). Następnie Czkawka przez 2 lata walczy z Drago, Viggo, Krogenem, Johanem, Rykerem i wygrywa ale ma masę blizn na twarzy. Kiedy ratuje Alfę z pod rządów Drago, ona w zamian wdzięczności przy pomocy bogów i innych smoków ogłaszają Czkawkę Smoczym Królem i dają mu moc rozmawiania ze smokami. Podczas walki z łowcami nasz bohater poznaje swoją nową "rodzinę" – Dagura i Heathere którzy postanawiają z nim zamieszkać na jego wyspie. Przez następny rok "rodzina" się coraz lepiej poznawała i coraz bardziej się zżywała. Pewnego razu do Czkawki przyleciał samotny Śmiertnik Zębacz który wyglądał na bardzo przejętego ukłonił się i powiedział: (od teraz to co będzie mówione przez smoki będzie pisane kursywą)

- Witaj królu mam ważną wiadomość.

- Jaka to wiadomość? – odpowiedział Czkawka.

- Byliśmy ostatnio z rodziną na Berk i niestety tamtejsi ludzie nas zaatakowali i tylko ja przeżyłam – poinformował go smok.

- Przykro mi – wyraził współczucie król – polecę tam jutro z rana z małą armią i przekonamy ich żeby zakończyli z wami wojnę.

- dziękuję.

Jak powiedział tak też zrobił następnego dnia o południu byli już w drodze na Berk.

- Tak jak ustaliliśmy mówcie mi John – odezwał się Czkawka.

- Ale czemu nie możesz być Czkawką? – spytał się Dagur.

- Ponieważ kiedy miał 15 lat to wszyscy go gnębili aż w końcu uciekł – odpowiedziała mu Heathera.

- Dziękuje Heathero ale sam mogłem odpowiedzieć na to pytanie – powiedział Czkawka

- Docieramy do celu – poinformował ich jeden ze smoków.