Byłam zmęczona więc poszłam spać (było to około 22.zerozero hihi). Przebudilam się około 3. Po chwili zorientowałam się że nie leżę w swoim łóżku. Jeszcze do tego obok mnie ktoś stał...
- Kim jesteś?- zapytałam
- To ja, kamloksia- powiedział
To wcale nie był kamlox. Wcześniej wysyłał mi swoje zdjęcia i wiedziałam jak wyglądał. To był glicz. Porwał mnie. Obok łóżka stała jego buda, identyczna jak w filmiku Aneci weronici oraz jego karmidełko.
- Dlaczego mnie porwałeś?- zapytałam
- Bo zbieram dzieci do mojej piwnicy- odpowiedział.
Założył mi kajdanki i zaprowadził mnie do swojej piwnicy. Ale nie byłam tam sama. Był ktoś jeszcze...
Jutro część 4!
CZYTASZ
Stalkingmm x kamlox love story
RomansaDwójka jak dotąd przyjaciół nagle odkrywa między sobą coś więcej. Czy to się dobrze skończy?