it's his fault I'm sorry | yoonmin

─ chapter 2.

taetae dodał do konwersacji PARKing.
taetae zmienił nazwę PARKing na jimin

namjoon:
nie macie co robić na lekcji?

jimin:
historia jest nudna.

taetae:
tym bardziej że zapomniałem to zrobić wczoraj.

yoongi:
co teraz będziemy mieć?

taetae:
plastykę, jełopie.

jimin:
UWIELBIAM PLASTYKE!!!

yoongi:
grzeczniej szczylu
to jeden z najgorszych przedmiotów.

jungkook:
jak byś uwielbiał malować a nie grać na pianinie i śpiewać to też byś lubił plaste

hoseok:
ty pewnie pięknie malujesz😣😣😣😣

jimin:
jejuu, chciałbym kiedyś posłuchać...

jungkook:
kiedyś przez kilka video rozmów malował obraz

taetae:
była to łąka na którą przychodziliśmy w wieku 13

jimin:
nie przypominają mi tego, namalowałem to tylko dlatego że uchwyciłem tam cudowny zachód słońca.

seokjin:
a co się na niej stało?

taetae:
z powodu 14 urodzin Jimina, ukradliśmy trochę wina jego rodzicom.

jimin:
chcieliśmy spróbować, bo moi starzy mówi że takie dobre

taetae:
przerywasz...
ja niestety wypiłem za dużo i no...

jimin:
proponował mi że będzie pierwszym który skradnie mi buziaka.

taetae:
nic z tego nie wyszło bo gdy do niego podchodziłem, polał mnie wodą

jimin:
nie wyobrażam sobie innego zakończenia

hoseok:
i dalej czekasz na tego pierwszego?
czy już masz za sobą?

taetae:
nadal czeka💗💗

seokjin:
ja już wiem kto może nim być( ͡° ͜ʖ ͡°)

namjoon:
cała reszta też

yoongi:
ja nie wiem¿

jimin:
spoko, hyung
ja też nie wiem

─ i chętnie ci coś kiedyś zaśpiewam i zagram, Jiminek. ─ odwrócił się do mnie, szeptając cicho żeby nauczyciel nie usłyszał. Odrazu na moje policzki wkradł się rumieniec.