it's his fault I'm sorry | yoonmin

─ chapter 1

° pov yoongi

Od samego rana Taehyung i Jungkook byli tacy szczęśliwi jak by wygrali milion, dosłownie.
Na lekcji która odbywała się przed lunchem, Tae cały czas siedział w telefonie i z kimś pisał. Ja będąc ciekawym próbowałem zaglądać z kim pisze, ale cały czas mi utrudniał zgaszając telefon. Gdy tylko usłyszeliśmy dzwonek, wstał chowając niedbale książki do plecaka i złapał mnie za rękę aby jak najszybciej wyjść z klasy.

Po drodze do wyjścia ze szkoły spotkaliśmy resztę.

° pov jimin

Siedząc w aucie i czekając aż zauważe Taehyunga, rozmyślałem o tym czy ktoś mnie polubi ze względu jaki jestem tylko tylko z powodu z jestem sławny.
Długo mi to nie zajęło bo zauważyłem niebieską czuprynę Tae, więc wysiadłem z pojazdu, biorąc plecak i zamknąłem auto pilotem.

─ tęskniłem, kosmito. ─ mruknąłem, gdy te mnie przytulił.
─ ja też, kaczusio i to bardzo. ─ pocałował mnie w policzek, po czym się odsunął. Sekundę później znalazłem się w objęciach następnego.
─ nie mogłem się doczekać naszego pierwszego spotkania, kaczko. ─ domyśliłem się że to Jungkook.
─ ja też, króliku.
─ jestem Namjoon, miło mi. ─ podał mi dłoń gdy Gguk się odsunął, oczywiście również ją złapałem.
─ uważaj teraz ten psychol. ─ powiedział ciszej. Gdy Namjoon się odsunął, zauważyłem go biegnącego w moim kierunku.
─ MÓJ BOŻE, CZY TO PARK JIMIN?! TAK TO ON! ─ złapał się momentalnie za serce, chwilę później wziął mnie w swoje ramiona.
─ tez cię miło poznać, Hoseok. ─ wiedziałem jak ma na imię bo chłopaki mi o nim opowiadali.
─ czy ja śnie? on wie jak mam na imię.
─ mówiłem że się posika ze szczęścia. ─ zaśmiał się Tae.
─ nie posikałem się, prędzej mi serce na chwilę stanęło. ─ odpowiedział Hoseok, a ja momentalnie zostałem popchnięty do przodu przez Jungkooka.
─ to jego wina przepraszam. ─ mruknąłem nie patrząc na... wnioskując po ubraniach chłopaka.
─ nic się nie stało, jestem Yoongi. ─ od razu spojrzałem na jego twarz, zauważyłem na niej najsłodszy uśmiech na świecie.
─ J-jimin ─ zarumieniłem się delikatnie, odwzajemniając uśmiech.
─ to ty umiesz się uśmiechać dla kogoś, Yoongi? jestem Jin, miło poznać. ─ przytulił mnie delikatnie.