Rozdział 2

87 3 1
                                    

P.o.v Percy

Zamarłem. Jedyne co zdołałem z siebie wydusić to:

- Eee...?

Nico oprzytomniał pierwszy.

- Co przez to rozumiesz? - zapytał.

Dziewczyna odetchnęła.

- Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale... O was jest seria książek.

Co? Seria książek?

- Co proszę?

Nastolatka wyjęła z kieszeni spodni telefon i zaczęła coś wyszukiwać. Po chwili podała mi go. Na ekranie widniała przeglądarka Google w której było wpisane ,,Percy Jackson i bogowie olimpijscy". Pod spodem był obrazek jakiś książek.

- Teraz mi wierzysz? Te książki opisują wojnę z Kronosem. Są jeszcze o pokonaniu Gai. Daj.

Znowu zaczęła coś wpisywać, aż w końcu pokazała mi zestaw pod nazwą ,,Olimpijscy herosi".

- Uwierzę ci jak odpowiesz mi na kilka pytań. - powiedziałem.

- Dobra.

- Kto wchodzi w skład Siódemki i jacy są ich boscy rodzice?

Ciemnowłosa przewróciła oczami.

- Takie łatwe? No dobra. Ty czyli Percy Jackcson syn Posejdona, Annabeth córka Ateny, przy okazji twoja dziewczyna. - powiedziała zgryźliwie.

- Co jest z nią niby nie tak?

- Nieważne. Dobra lecimy dalej. Jason syn Jupitera przy okazji brat Thali. Następnie Piper córka Afrodyty, jego dziewczyna; Leo syn Hefajstosa, Hazel córka Plutona i jej chłopak Frank syn Marsa. Co następne?

- Kto jest naszą Wyrocznią?

- Rachel Elizabeth Dare, śmiertelniczka widząca przez Mgłę.

- Hmm... Jakiej orientacji jest Nico?

- Homo. Strasznie łatwo.

- Dobra poddaje się! Wierzę ci.

- Za to ja mam jedno pytanie. Jakiej TY jesteś orientacji? W książkach nic o tym nie było.

- A po co ci to wiedzieć?

- Bo chcę wiedzieć czy moje OTP może się spełnić.

- Jestem bi. Zadowolona?

- Bardzo.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

267 słów 

Sorry że taki krótki ale w najbliższym czasie postaram się wstawić następny

A gdyby tak... inaczej?/PJOOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz