🍓6🍓

149 21 5
                                    

                        Ohayo Kruszynki!
Oto kolejny rozdział tej książki... Wiem, że obiecałam pisanie rozdziałów a dość krótkim czasie ale zajęłam się oglądaniem innych anime z których mam zamiar zrobić od dzielne książki.
To na tyle i zapraszam do czytania!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~Izuku~
Tak zaczął się pierwszy dzień wakacji.
Powoli wracałem się do domu lecz wciąż dość szybkim tempem, żeby nie na trafić  na Kacchana. (to tak dla osóbek które może tego nie pamiętają czy coś. Kacchan czyli Bakugo Katsuki)

~•~
Wszedłem do domu, zdjąłem buty i udałem się do pokoju no i oczywiście zobaczyłem problem z jakże przyjemnego początku dnia. Postanowiłem po prostu posprzątać odłamki szkła.

~•~
Po dokładnym oczyszczeniu pokoju postanowiłem wymienić szybę (błagam nie pytajcie się mnie jak on niby wymienił tą szybę itp. )

______________________
DOBRA DOBRA STOP
Ja ten rozdział zaczełam w ciul dużo czasu przed wydaniem ostatniego rozdziału . Powiem tak mordki wy moje kochane jest w tej książce jednym słowem W HUJ dużo błędów więc przepraszam za wszystkie postaram się je poprawić czy coś... No i jeśli coś się tu nie będzie trzymać,, kupy,, to weźta mi powiedzcie co? No ok ok i tak wiem,że tego nie przeczytacie wy ciule jedne. 
(Btw. Jego matka wróciła już dawno z delegacji i ona ma pracę okey?)
________________________________________

Dzień mijał mi spokojnie... Lecz myśli o bliznowatym chłopaku nie dawała mi spokoju. Postanowiłem się przejść, ale po chwili postanowiłem zająć się sprawą rozbitej szyby.

~•~
Znalazłem w moim domu jedynie skrawek jakiegoś materiału, lecz nie wzbudziło to we mnie jakiś podejrzeń, ponieważ najzwyczajniej mógł to być kawałek mojego ubrania.

Znów ogarneła mnie nuda w tym momencie postanowiłem w końcu się przejść.

~•~
Podczas drogi rozmyślałem o sytuacji z ostatnich dni... Moja mam nigdy nie wyjeżdżała na delegację, to dlaczego miała to zrobić akurat tego dnia?
I jeszcze na dodatek ten człowiek który wbił mi jakieś serum do szyji...

Postanowiłem się nie przemęczać .
Wróciłem do domu .

~•~
Czytałem w spokoju książki i zabijałem czas. Kiedy nagle poczułem okropny ból głowy.. Można było by porównać to do jakiejś siły rozsadzającej mi Czaszkę.
Po chwili ból przeniósł się na ręce, potem na klatkę aż w końcu czułem go na całym ciele. W pewnym momencie po prostu straciłem przytomność... Widziałem w śnie jakieś ręce.... I słyszałam dziwne odgłosy... Nie wiem co to było...

~•~
O dziwo obudziłem się w dość szybkim czasie. Byłem dalej w swoim pokoju. Kiedy spojrzałem na ciało ujrzałem...

CHCESZ KOLEJNY ROZDZIAŁ? TO TO PRZECZYTAJ TO |
                              |
                              V
_______________
No srr ale jakoś muszę trzymać napięcie co nie? Jednym słowem :
5 magicznych gwiazdeczek zbawienia + kom przypominające mi o tej książce =
Nowy rozdział
Kochani to tyle bayo!
______________________



Chłodna miłość||TodoDeku||Tom 1||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz