Ktos zapókał w moje dźwi a ja powiedziałem
- Zajęte!!! IćJednak pukanko nie ustało... Wienc w koncu otworzyłem
I tam ujrzałem...........
bakugo
Eh.... Co on tu robi.... Pewnie znuw będzie chciał mi wp*******
Ale jednak byłem w błendzie.
-Brokul do naszej nowej szkoły zawitał dwókolorowy kolega.... Musisz go oprowadzic bo mi sie nie chce
Łał! Że bakugou mnie nie pobił????!
Zza jego pleców wylonil sie prawdziwy Bug Sexu
On byl pienkny, chwilowo zawiesilem na nim wzrok.... Ale chyba bylo widac ze się rumienie....i ten chlopak sie do mnie usmiechnal
wkoncu bakugo sobie poszedl i zostałem z nim sam na sam.
*Myśli* i co by tu powiedzieć
- hej jestem izuku midoryja
- hej Midoryja~ ja jestem Todoroki Shoto.
- Um heh... To cu u ciebie todoroki-kun
-nic a u ciebie?~~~
-u Mn tez...
-ladne masz włoski
Przy mowieniu tego się do mnie usmiechnal
- ym naprawdę...???????
-tak
-to choć oprowadzęł cie po szkole
Usmiechnalem sie do niego i otarlem lzy.
- -
Bardzu duzo dowiedziałem się o szoto, fajny typek. Zakochałem sie w nim.
Aktułalnie sączylismy shaki w kawiarni. Shoto dowowil jeszcze babeczke.
Gdy kelnerka przyszła podała dhoto tackę z babeczkom. On zamiast ja zjeść, dał mi ją do renki, a tam widniauł ( sorka nie wiem jak sie pisze) napis "dla mojego brokulka" a obok rysunek brokula.
To byl najpiękniejszy prezent jaki dostałem... teras wiem ze istnieje ktoś taki kto zapełni pustkę w sercu po al majgtcie.
Załączyłem nasze usta w pocalunku a szoto zaczal schodzić na szyje i drobil mi malinke. Przejoł inicjatywe a mi sie zrobilo goronco. Ludzie się na nas patrzyli ale co tam. Kocham zycir
I kochamszodołodoroki.
- kocham cie brokule