Toga: haha dziś w końcu zniszczę Deku!
Brokuł: *patrzy na nią*
Kacchcan: TYLKO JA MOGĘ ZGŁADZIĆ DEKUUUUU! *atakuje ją i wygrywa*
Brokuł: OOO KACCHAN DZIĘKUJĘ! *przytula się do niego*
Kacchan: *wybucha go*
Brokuł: *wraca*
Kacchan: NIE NO ZNOWU?!
