Say Chimichanga - czyli Marvel Instagram vol. 2

~°~ 30. Cassie & Harley dm

Cassie:
Żyjesz?
Haloo
Keener?

Harley:
Martwisz się o mnie
Miło 😊

Cassie:
Nie schlebiaj sobie
Chcę tylko wiedzieć jak ci poszło z Alex'em

Harley:
No cóż
Łatwo nie było
Załatwiliśmy te dwie sprawy
I powiem ci, że się jakoś dogadaliśmy

Cassie:
A ta druga sprawa?

Harley:
W zasadzie to była ta druga
Bo pierwsza nie była taka miła...

Cassie:
Możesz jaśniej?

Harley:
No co tu dużo gadać
Dostałem w ryj i tyle

Cassie:
Zasłużyłeś sobie na to

Harley:
Myślisz nie wiem?
Wiem o tym doskonale
Dlatego to limo pod okiem mi nawet nie przeszkadza xD
No dobra.. może trochę
Bo za ładnie to to nie wygląda

Cassie:
Grunt, że się jakoś dogadujecie

Harley:
No można tak powiedzieć
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Cassie:
?

Harley:
No Alex ma nową laske cn?
Więc nie ma już przeszkód, żebyśmy nie mogli się spotykać

Cassie:
Ej
Ja nie wiem czy chcę z tobą być, okey?

Harley:
Hmm... będę musiał się bardziej postarać
A tak btw
Wiesz co to za laska, z którą zaczął się spotykać Alex?

Cassie:
No wiem... Ale obiecałam, że nikomu nie powiem
Rozmawiałam z nim, w pewnym sensie się pogodziliśmy
Ale

Harley:
Wciąż go kochasz
Zrozumiałe

Cassie:
Znaczy
To nie do końca tak
Pogodziłam się z tym, że się rozstaliśmy
Ale to co się teraz dzieje, jest trochę dziwne...

Harley:
Co masz na myśli?

Cassie:
Kiedy indziej ci wyjaśnię
Sorry
Ale muszę lecieć
Bo ojciec sobie z małym nie radzi

Harley:
Okey
To do zobaczenia