Two

192 18 17
                                    

~Dominik~
••czwartek••

Siedziałem właśnie wraz z moim współlokatorem i kolegą Aleksem u mnie w pokoju. Nie robiliśmy nic interesującego prócz przeglądania telefonu.
-Dominik patrz
-Kto to ?
-Mój nowy znajomy, jest gejem
-Co mnie to obchodzi ?
-A co tak ostro ?
-Nie, sorry Aleks po prostu jakby zbyt nie interesuje mnie to że jest gejem ale to akceptuje
-Następnym razem tak się nie unoś Ok?
-Ok, przepraszam
-Spoko

-Patrz Łucja dzwoni.
„Halo"
Aleks odebrał telefon od naszej znajomej i wyszedł z pokoju.

••piątek••
<szkoła>

Przyszedłem do szkoły sporo przed pierwszą lekcją ale to nie bez powodu. Podszedłem do tablicy na której widniały nazwiska osób należących do grupy. Chciałem znaleźć nazwisko Pawła.
-emm Zmitrowicz, ok
Poszedłem do sali w której mieliśmy mieć biologię. Była pusta, to lepiej dla mnie. Wpisałem w Facebooku imię i nazwisko
-Paweł Zmitrowicz- ale znalazłem tylko dwa bądź trzy filmiki. Włączyłem je. Były dość nudne no ale nie to się liczyło.

-Hej! Co tam oglądasz?
-O matko Sara wystraszyłam mnie!

Zamknąłem szybko laptopa, Sara przecież nie musi wiedzieć co oglądam. Rozmawialiśmy chwile ale nie długo bo zaczęła się lekcja.

Po zajęciach chciałem ujadać się do domu. Nie miałem ochoty na żadne spotkanie. Ale nie udało się bo zatrzymała mnie Violetta.
-ej Dominik !
-cześć emm co tam ?
-w porządku, dzięki. Mam do ciebie małą prośbę.
-jaką?
-co ty na to żeby zorganizować jakąś imprezkę dla grupy ?
-brzmi fajnie
-może w piątek za tydzień
-Ok
-tylko nie mam za bardzo gdzie i pomyślałam czy może zgodził byś się żeby zrobić ją u ciebie?
-myśle że może Ok
-naprawdę?! Oki dzięki!
-tak spoko

Dziewczyna poszła w swoją stronę a ja zamierzałem w końcu też już iść ale dogonili mnie chłopaki.

-Siema co tam stary ?
-U mnie spoko
Michał zaczął o czymś opowiadać ale ja znowu zauważyłem Pawła i zacząłem się na niego po prostu gapić. Z tego wszystkiego nie zauważyłem jak podeszła do nas Emma z koleżankami.
-Hej wpadniecie dziś do mnie na imprezę na 20:00 ?
-Wiesz emm nie bardzo mogę i eee
-Tak jasne - Rafał mi przeszkodził
-ok to do później
-pa

-ej stary o co chodzi ?! Co ci odwala że nie chciałeś iść na imprezę to takiej laski jak Emma?
-co, nic kurwa
-niech ci będzie
Wracaliśmy do domu. Po drodze ustaliliśmy że ja mam zorganizować alkohol i spotkamy się u mnie pod domem.

Doszedłem na przystanek i czekałem. W trakcie napisałem wiadomość do Aleksa czy kupi dla mnie alkohol?
On był na szczęście pełnoletni.
Autobus podjechał więc wsiadłem do niego patrząc w telefon.
-*Domin nie mg, pracuje do 21*
No to świetnie, nie może.

-Hej
-Hej
To był Paweł.
-Wracasz do domu?
-Tak, ty też?
-Tak
-Jesteś pełnoletni prawda?
-Mhm
-Kupiłby mi alko ?
-Dobra

Wysiedliśmy z autobusu i Paweł wszedł do sklepu. Po chwili wyszedł i oznajmił -Zapomiałem dowodu musimy ość do mnie.

Paweł ruszył w odpowiednim kierunku więc poszedłem za nim.
Doszliśmy do jego mieszkania i powiem, że jest całkiem niezłe. Paweł szukał dowodu a ja rozglądałem się po jego sypialni. Oglądałem rysunki, które wisiały na jego szafie.
-Ładne rysunki.
-dzięki
-trochę śmieszne
-tak sądzisz ?
-tak
Haha
-patrz znalazłem
-co, dowód ?
-nie ale ołówek, rysowałem nim te rysunki

+po jakimś czasie+

Siedzieliśmy na parapecie, paliliśmy i rozmawialiśmy. Z nim jakoś było mi przyjemniej niż z kimkolwiek innym.
-ile można mieć nieobecności na zajęciach ?
-10 godzin jak dyrektor cię lubi to 15
-tak ?
-tak, ale mnie raczej nie lubi
-też mi się tak wydaje
Haha
-może jesteś głodny ?
-możemy coś zjeść
-tosty ?
-jasne

Ja siedziałem na blacie kuchennym a Paweł przygotowywał tosty.
-ser ci się spocił
-ta, zapomiałem go schować jak wychodziłem
-też często zapominam
-ser i klucze o tym najczęściej
-ja też haha

Co chwila przychodziło mi powiadomienie od Emmy i od chłopaków. Odpisałem im że przepraszam i że dziś nie mogę.
-musisz iść ?
-nie, nie muszę iść
Siedzieliśmy i rozmawialiśmy jedząc tosty

-emm nie smakują mi
-tak są straszne
-straszne hahah
Usłyszeliśmy dzwonek do drzwi.
-która godzina?
-dziesięć po ósmej
-och zaprosiłem pare znajomych ale zostaniesz nie?
-Ok

Wstałem i przywitałem się ze znajomymi Pawła.
-Dominik do moja dziewczyna, Sylwia
-hej, miło poznać - odezwała się
-mi również

Nie wiem czemu ale coś mnie zabolało jak przedstawił mi swoją dziewczynę chociaż ...dlaczego ?


Poprawki zostały naniesione ale z góry przepraszam za możliwe błędy!

MIŁEGO CZYTANIA KOLEJNYCH ROZDZIAŁÓW ❤️

Nie oszukam uczucia/D.R.xP.Z.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz