^^4^^

53 4 0
                                    

Nie obchodziło nas to, że był poniedziałek. Trochę się napiłyśmy mimo że mamy 16 lat, poznałyśmy się bardziej i wgl. O 11:00 PM dziewczyny rozeszły się do swoich domów. Ja położyłam się do łóżka i zasnęłam. 

JUTRO (WTOREK) 6:00

Obudził mnie mój niezwykle wkurwiający budzik. Wstałam z wielkim bólem głowy. Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic, a następnie się ubrałam w to;

 Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic, a następnie się ubrałam w to;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Make up;

Hairstyle;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hairstyle;

Popsikałam się moimi ulubionymi perfumami, zjadłam szybko śniadanie, po czym umyłam zęby i poszłam do szkoły

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Popsikałam się moimi ulubionymi perfumami, zjadłam szybko śniadanie, po czym umyłam zęby i poszłam do szkoły. Tego dnia nie chciało mi się kompletnie nic, miałam wielkiego kaca po wczoraj. Umówiłam się z SonYoung i Jieon przed szkołą. Kiedy dotarłam na miejce, dziewczyny już na mnie czekały. Były ubrane tak;
Jieon;

 Były ubrane tak;Jieon;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A SonYoung tak;

A SonYoung tak;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ja: hejkaa

SY: siema

JN: hej

SY: ale napierdala mi łeb po wczoraj..

Ja: jak sie ktoś skapnie że piłyśmy to rodzice nas wykastrują..

JN: dobra chodźmy na lekcje bo zaraz dzwonek

Poszłyśmy do sali lekcyjnej usiadłam obok tego typa, który mnie niesamowicie wkurwiał.

JM: hej piękna

Ja: odjeb się ode mnie, okej?

JM: widze że chyba maluszek ma kaca, a ile masz lat, huh? Ładnie to tak?

Ja: japierdole, matka ci nie mówiła że gadać na lekcji nie można?

JM: nie :D

*PRZERWA*

JM: ej poczekaj śliczna!

Ja: nie mów tak do mnie, i pa

JM: umówisz się ze mną o 17:30, a jak nie to powiem wychowawczyni ze pilyscie alko a jestescie nie letnie.. bedziecie niec duze problemy

Ja: jezuu, okej.. pa.

U CHLOPCOW

JM: juz wygralem

V: cooo jak to?

JM: normalnie, jestesmy umówieni

JK: że co kurwa?
*i wtedy Jungkookowi przyszedl super pomysl*

JK: w sumie to nie wiem czy tak wygrałeś.. ;)

JM: co jak to?

JK: wtedy kiedy zaczniemy dzialac zapisujemy godzine.

JM: zgoda

Pov. Jungkook
Niewiem jak to się stało, ale ten pomysł musi się udać..

JK: HEJ! SonYoung

SY: ?

JK: obiecaj że zrobisz to dla mnie

SY: nie

JK: prosze! Chodzi o pieniądze..

SY: nie, nie porzycze ci

JK: ale do wygrania podziele sie z tobą tylko musisz mi pomóc okej?

SY: no dobraa..

JK: a więc dzisiaj pójdziemy do mnie lub do ciebie do domu i udajemy że się ruchamy, okej? I jak ktos sie bedzie pytac to bylismy razem i wgl

SY: nie, kurwa pojebało cie?

JK: proszeee obiecuje że dam ci spokój

SY: jezu, co ja robie z moim życiem.. no dobra..

JK: do u ciebie o 18:00, paaa

MY BADBOY|| Park JiMin🖤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz