Louis: Gotowy na dzisiaj?
Harry: No muszę zrobić na tobie dobre wrażenie cnie?! Jużdawno się nie widzieliśmy...
Louis: Ale Hazza ty zawsze wyglądasz bosko
Louis: Nie musisz się stroić możesz przyjść nawet w piżamie
Harry: Ta, najlepiej nago przyjdę
Louis: TAK
Louis: BOSZ
Louis: Ale to wiesz tylko abym ja cię widział
Louis: ?゚リホ?
Harry: Każdy sposób jest dobry, by uczynić ten koncertniezapomnianym?
Louis: Omg tak?
Louis: Zrobię im tam striptiz
Harry:TAAAK
Harry: Ja z chęcią popatrzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Louis: O mer mer mer
Harry: Chyba dostanę wtedy nosebleeda
Louis: Że co?
Harry: Krew z nosa
Louis: Aaaaaa
Harry: Noooo
Harry: Ale na serio to nie rób striptizu
Louis: ALE DLACZEGO???
Harry: Bo Taylor będzie zbyt dobrze
Harry: Ona nie zasługuje
Harry: Nie może tego widzieć
Louis: Ale będzie zabawnie
Harry: Pokażesz ten striptiz tylko mi
Louis: Ale na chce na scenie
Louis: Ja*
Louis: Mój koncert przeszedł by do historii
Harry: No to zrobisz na scenie ale z dedykacją dla mnie
Louis: No pewka
Louis: Tylko w tedy nie będziesz mógł za bardzo patrzeć
Harry: Jak to nie
Louis: No nie
Louis: Będziesz z boku sceny za kulisami
Harry: O o o o o o no to zamontują rurę tam i wtedy mizatańczysz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Louis: Nie wolisz abym zatańczył tylko dla ciebie??゚リマ
Harry: Tak, wolę ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ͡°)
Louis: No to może kiedyś
Harry: Nie kiedyś tylko dzisiaj! I jednak cofam, zrobimy to naoczach Taylor by się wkurwiła
Louis: Jeszcze mnie zgwałci
Louis: I co w tedy?!
Harry: Jeśli ktoś będzie miał cię zgwałcić to tylko ja
Louis: Uuuuuu
Louis: Mały Hardzio się rozkręca
Harry: Chodź zgwałcimy się nawzajem
Harry: W skrzyni
Louis: O TAK KURWA TAK
Harry: XDDDDDD
Harry: OKEJ
Harry: No to ciekawy dzień się zapowiada
Louis: Bardzo ciekawy?
CZYTASZ
Shit, maybe I love you... (Larry Stylsion)
Romanceopowieść zawiera przekleństwa, podteksty seksualne itp. W książce też nic nie ma na celu nikogo urazić ............-Nie ma mowy! - Chwyciłem go za nadgarstki, by mi nie uciekł. Wyciągnął kajdanki z kieszeni i pomachałem mu nimi przed twarzą, czując...